Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • yesterday
#dailymotion #youtube #facebook #twitter #twitch #motiongraphics #deezer #tv #dlive #instagram #stream #motion #twitchstreamer #fightingmentalillness #twitchclips #twitchretweet #twitchaffiliate #twitchshare #ant #scribaland #tiktok #grecja #spotify #gelio #gry #vimeo #google #motionmate #youtuber #greekquotes
Transcript
00:00:00Muzyka
00:00:30Czego chcesz, Durango?
00:00:49Wiedziałem, że Cię tu znajdę.
00:00:51Chcę pięciu tysięcy dolarów, które wisisz Burnettowi.
00:01:01Od kiedy dla niego pracujesz?
00:01:03Od teraz.
00:01:05Masz pięć sekund.
00:01:07Powoli i spokojnie.
00:01:16Prosisz się o śmierć.
00:01:42KONIEC!
00:01:44KONIEC!
00:01:46KONIEC!
00:01:48KONIEC!
00:01:50KONIEC!
00:01:52KONIEC
00:02:22Witaj, Durango. Witaj, Burnett. Mam twoje pieniądze.
00:02:28Pewnie liczysz sobie prowizję.
00:02:31Dziesięć procent, tak? Zgadza się.
00:02:36Proszę.
00:02:39I dzięki.
00:02:52Jeśli mógłby post
00:03:10post saxuth Robynиной,
00:03:17proszę me znaleźć przeznadym.
00:03:19KONIEC
00:03:49KONIEC
00:04:19KONIEC
00:04:49KONIEC
00:05:16KONIEC
00:05:19No już.
00:05:41Czy to ty, Durango?
00:05:43Zaczekaj!
00:05:45Nie poznałem cię.
00:05:51Mogę cię prosić na słowo?
00:05:55Proszę.
00:06:03Czego chcesz?
00:06:05Mój ojciec naprawdę cię nie poznał.
00:06:07Obawiał się, że to kolejny złodziej.
00:06:10Parę dni temu okradziono nas z zbydła.
00:06:13Wiem, że możesz nam pomóc.
00:06:17Wejdź na kawę i ciastko.
00:06:25Proszę, zgódź się.
00:06:31Dziękuję.
00:06:33Witajcie, przyjaciele.
00:06:43Dawaj, co masz.
00:06:45Kolejka dla wszystkich.
00:06:47Witajcie, przyjaciele.
00:06:49Dawaj, co masz.
00:06:55Kolejka dla wszystkich.
00:06:59Kolejka dla wszystkich.
00:07:01To było takie proste.
00:07:03Zarobiłem mnóstwo kasy i chcę to uczcić.
00:07:05Na zdrowie.
00:07:07Na zdrowie.
00:07:19To było takie proste.
00:07:21Zarobiłem mnóstwo kasy i chcę to uczcić.
00:07:23Na zdrowie.
00:07:25Dzień dobry.
00:07:41Świętujmy.
00:07:43Dobranoc.
00:07:45Dobranoc.
00:07:47Dobranoc.
00:07:49Dobranoc.
00:07:51Dobranoc.
00:07:53Dobranoc.
00:07:55Dobranoc.
00:07:57Dobranoc.
00:07:59Dobranoc.
00:08:01Dobranico.
00:08:07Dobranoc.
00:08:09Dobranoc.
00:08:11Dobranoc.
00:08:13Du Rango przyjechał.
00:08:15Drango przyjechał.
00:08:17Szukam Manuela Bienvenido.
00:08:40Nie ma go tutaj, jak widzisz.
00:08:47Ktoś mnie wołał?
00:09:00Ja.
00:09:02Przyszedłem po bydło, które ukradłeś staremu Sullivanowi.
00:09:08Nie wiem, o co ci chodzi.
00:09:12Nie ma tu żadnego bydła.
00:09:19Dobra.
00:09:20Więc oddawaj pieniądze z jego sprzedaży.
00:09:23Nie mam na to czasu.
00:09:25Nie wiem, o czym mówisz.
00:09:27Nie mam na to czasu.
00:09:29Nie wiem, o czym mówisz.
00:09:34Masz 10 sekund.
00:09:39Nie mam na to czasu.
00:09:54Nie mam na to czasu.
00:10:12Nie mam na to czasu.
00:10:16Nie mam.
00:10:18Nie mam na zamiany.
00:10:21Dzień dobry.
00:10:51Kiedyś będziesz tędy jechał.
00:11:21Kiedyś będziesz tędy jechał.
00:11:28Co tu robisz?
00:11:30Poje konie.
00:11:31Nie powinnaś oddalać się od domu, Jane.
00:11:34To może się źle skończyć.
00:11:36Przecież ciebie to nie obchodzi.
00:11:40Wracaj do domu.
00:11:40Poczekaj.
00:11:42Chcę ci podziękować.
00:12:10Dzień dobry.
00:12:40Witaj.
00:12:42Znajdzie się dla mnie pokój?
00:13:08Tylko ten jest wolny.
00:13:14Długo zostaniesz?
00:13:15To zależy.
00:13:17Zaniesiesz to do mojego pokoju?
00:13:19Muszę popilnować konia.
00:13:20Witaj.
00:13:38Daj butelkę whisky.
00:13:39Dzięki.
00:13:41Dzięki.
00:13:43Jak idzie biznes?
00:14:06Chyba nieźle.
00:14:09Ta pożyczka z banku ci pomogła?
00:14:13Można tak powiedzieć.
00:14:17Niestety bank ma problemy i musi ją odzyskać.
00:14:21Podpisałem umowę z Fergusonem.
00:14:26Dlaczego?
00:14:27Biznes dopiero się rozkręca.
00:14:29Poza tym mam jeszcze kilka dni do spłaty.
00:14:32Ferguson jest litościwe.
00:14:34Masz dwa dni.
00:14:38To niedorzeczne.
00:14:41W umowie jest napisane dokładnie, że...
00:14:43Dwa dni.
00:14:46Pamiętaj.
00:14:47Pamiętaj.
00:15:17Pamiętaj.
00:15:26Pamiętaj.
00:15:27Popatrz, chyka.
00:15:29Pamiętaj.
00:15:33Popatrz, chyka.
00:15:35Pamiętaj.
00:15:36Bydza.
00:15:41Pamiętaj.
00:15:44Pamiętaj.
00:15:45KONIEC
00:16:15Na koszt firmy. Jak cię zwą?
00:16:23Durango. Nazywam się Durango.
00:16:45KONIEC
00:17:15Dzień dobry, pani Margo. Dzień dobry.
00:17:45Dzień dobry. Przecież by Urząd Telegraficzny cię obudził? Mają biuro tuż obok.
00:18:05Pan Ferguson chce cię poznać. Jeśli się zgodzisz, prowadź.
00:18:15KONIEC
00:18:19KONIEC
00:18:23KONIEC
00:18:25KONIEC
00:18:27KONIEC
00:18:29KONIEC
00:18:31KONIEC
00:18:33KONIEC
00:18:35KONIEC
00:18:37KONIEC
00:18:39KONIEC
00:18:41Więc to ty jesteś tym słynnym Durango.
00:18:43Słyszałem, że jesteś specjalistą w przekonywaniu wierzycieli do spłaty długów.
00:18:47KONIEC
00:18:49KONIEC
00:18:51KONIEC
00:18:53KONIEC
00:18:55KONIEC
00:18:57KONIEC
00:18:59KONIEC
00:19:01KONIEC
00:19:03KONIEC
00:19:05KONIEC
00:19:07KONIEC
00:19:09KONIEC
00:19:11KONIEC
00:19:13KONIEC
00:19:15KONIEC
00:19:17KONIEC
00:19:19KONIEC
00:19:21KONIEC
00:19:23KONIEC
00:19:25KONIEC
00:19:27KONIEC
00:19:29KONIEC
00:19:31KONIEC
00:19:33KONIEC
00:19:35KONIEC
00:19:37A
00:19:49KONIEC
00:19:51KONIEC
00:19:53KONIEC
00:19:55KONIEC
00:19:57KONIEC
00:19:59Poza tym wysoko się cenię.
00:20:04Na pewno się dogadamy. Może innym razem.
00:20:29Panie Durango, przepraszam, pomyślałam, że przeniosę pana do lepszego pokoju z dala od telegrafu.
00:20:47Mówiłem, że to mi nie przeszkadza.
00:20:59Ten pokój jest większy i lepszy. Tamtemu mężczyźnie bardzo zależało na pana pokoju. Mówił, że nie wejdzie po schodach.
00:21:13Pani Margo? Tak. Zna go pani? Nie wiem. To wędrowny kupiec.
00:21:29KONIEC
00:21:59KONIEC
00:22:05Maybe I Laz
00:22:15I I
00:22:17KONIEC
00:22:47Witajcie, przyjaciele. Przepraszam za spóźnienie.
00:23:02Ruszajmy.
00:23:03Dziękuję, Robercie. To wszystko.
00:23:26Odjechał w pośpiechu. Nalegał na szybkie wymeldowanie.
00:23:33Napije się pan kawy? Nie, dziękuję.
00:24:03Zastanaw whiny.
00:24:07KONIEC
00:24:37Zapomniał pan czegoś?
00:24:57Nie, stęskniłem się za swoim starym pokojem.
00:25:00Chyba jestem sentymentalny i znudzony.
00:25:05Mało się u was dzieje.
00:25:07Macie tu jakieś atrakcje?
00:25:10Tylko stary hiszpański dom misyjny, ale to ruiny.
00:25:14Na twoim miejscu nie marnowałabym na niego czasu.
00:25:19Czasem chadzam do Fortu Basie.
00:25:27Obejrzę te ruiny.
00:25:29Dziękuję pani Margo.
00:25:30KONIEC
00:25:46KONIEC
00:25:47...
00:25:57KONIEC
00:25:59KONIEC
00:26:29KONIEC
00:26:59KONIEC
00:27:29KONIEC
00:27:59KONIEC
00:28:01KONIEC
00:28:03Zdobyłeś informację?
00:28:05Mają tu 100 tysięcy dolarów.
00:28:07Rozejrzyjcie się.
00:28:10KONIEC
00:28:11KONIEC
00:28:12KONIEC
00:28:13KONIEC
00:28:19KONIEC
00:28:21KONIEC
00:28:23Ferguson ma głowę na karku, ale ja jestem sprytniejszy.
00:28:26KONIEC
00:28:28KONIEC
00:28:30Myślał, że może przewieźć pieniądze w tajemnicy, ale zapomniał o mnie.
00:28:34Od dawna rozszyfrowuje wiadomości.
00:28:42Mam łeb.
00:28:50Biedny Ferguson, wkurzy się.
00:28:52Szefie, bierzemy je?
00:28:56Jasne, im się już raczej nie przydadzą.
00:28:58Znalazłem.
00:29:00Jesteśmy bogaci.
00:29:06Znalazłem.
00:29:08Jesteśmy bogaci.
00:29:10Jesteśmy bogaci.
00:29:12Znalazłem.
00:29:20Drob alarm
00:29:29Boje uszaliby.
00:29:30Ew 확AME
00:29:34Koskowice
00:29:35Znalazłem!
00:29:37Zobaczcie!
00:30:07Jesteśmy na miejscu, panowie.
00:30:09Schowamy tu łupy, dopóki sprawa nie ucichnie, a potem po nie wrócimy.
00:30:19Witaj.
00:30:21Ostatnio widziałem twoją paskudną gębę na liście gończyn.
00:30:25Wtedy nosiłeś opaskę.
00:30:26Czego chcesz?
00:30:28Pieniędzy.
00:30:30Wszystkich.
00:30:32Nie wiem, o czym mówisz.
00:30:35Połóż je na ziemi.
00:30:38Powoli i spokojnie.
00:30:44Zastanów się.
00:30:46Masz 10 sekund.
00:31:05Rzuć broń.
00:31:18Mam pecha. Zawsze wpadam.
00:31:24Dlaczego? Czym sobie na to zasłużyłem?
00:31:27Mam świetny pomysł.
00:31:47Podzielimy się pieniędzmi na pół.
00:31:50Stoi partnerze.
00:31:51Zwoł mnie Durango.
00:31:56Ten Durango?
00:31:58Jango?
00:32:06Powiedz mi, czym sobie na to zasłużyłem?
00:32:10Okradam tylko bogatych.
00:32:12Tych mających pieniędzy jak lodu.
00:32:14Nigdzie nie jest powiedziane, że nie można okradać bogatych.
00:32:22Nawet w Biblii.
00:32:26Ferguson ma kupę pieniędzy.
00:32:28Zabrałem mu tylko troszkę.
00:32:30Pewnie, że ma.
00:32:33Lepiej ci w opasce.
00:32:34No, chodź.
00:32:48Daj rękę.
00:32:53Muszę przyznać, że nieźle to wykombinowałeś.
00:32:58Hotelowy pokój obok urzędu telegraficznego.
00:33:01Dziura w ścianie.
00:33:02Niespodziewany odjazd diliżansem.
00:33:04Rozgryzienie twojego planu chwilę mi zajęło, ale udało mi się.
00:33:11Zawsze mam pecha.
00:33:19Pluję na ciebie.
00:33:21Słyszysz?
00:33:22Mam nadzieję, że kiedyś piorun wypali ci wzrok.
00:33:26Albo, że rozszarpie cię szapa.
00:33:31Twoja matka się puszczała.
00:33:33Słyszysz mnie?
00:33:36Twój ojciec był świnią.
00:33:38Szeryfie, mam dla ciebie prezent.
00:33:41Kogo my tu mamy?
00:33:43Elduerto.
00:33:45Znamy się od dawna.
00:33:46Co zrobiłeś tym razem?
00:33:48Co zrobiłeś tym razem?
00:33:49Śiądź z konia.
00:33:51Oby słońce stopiło ci kości.
00:34:02Na szczęście niczego nie brakuje.
00:34:06Zachowałem wszelkie środki ostrożności, ale to nie pomogło.
00:34:10W okolicy roi się od kryminalistów.
00:34:12Jak tego dokonałeś?
00:34:13Przypadkiem.
00:34:14Gratuluję.
00:34:15Poczekaj.
00:34:21Zasłużyłeś na nagrodę.
00:34:25Liczę sobie 10%.
00:34:27Tak dużo?
00:34:29Oszalałeś?
00:34:30Mówiłem ci, że wysoko się cenię.
00:34:39Masz 10 sekund.
00:34:41Nie ruszaj się.
00:34:57Nie ruszaj się.
00:34:59Nie ruszaj się.
00:35:11A to drań.
00:35:38Polej mi whisky.
00:35:41Jesteś tu nowy.
00:35:43Gdzie jest Peter?
00:35:45Wyjechał trzy dni temu.
00:35:47Wrócił na wschód.
00:36:01Daj mi jeszcze.
00:36:01Zasł терborem.
00:36:02KONIEC
00:36:32KONIEC
00:37:02Szef będzie zadowolony. Wynośmy się stąd.
00:37:32KONIEC
00:37:44Dranie.
00:37:48Co się stało?
00:37:51Znalazłam cię nieprzytomnego na podłodze.
00:37:56Musisz odpocząć.
00:38:02Znalazłam cię nieprzytomnego na podłodze.
00:38:18Proszę.
00:38:25Co wiesz o Fergusonie?
00:38:28Wierzyciel najgorszego sortu.
00:38:32Prawie całe hrabstwo należy do niego.
00:38:35Pożycza pieniądze każdemu i zmusza do przedterminowej spłaty długu.
00:38:39Ci, których nie stać na spłatę, muszą oddać mu wszystko, co posiadają.
00:38:43A jeśli odmówią, to są mordowani.
00:38:46Mój tata zapożyczył się u Fergusona, by otworzyć ten hotel.
00:38:53Nie miał pieniędzy na spłatę, której domagał się Ferguson.
00:38:59Zginął, walcząc o swoje prawa.
00:39:06Nie miał z nimi najmniejszych szans.
00:39:10Przez to Ferguson jest właścicielem hotelu, a ja go tylko prowadzę.
00:39:23Co innego mogę zrobić?
00:39:53Muszę się napić.
00:40:03Muszę się napić.
00:40:23Muszę się napić.
00:40:26Masz w
00:40:53O co chodzi, Wade?
00:41:15Popełniłeś błąd, Fergusonie.
00:41:19Duży błąd.
00:41:23Oddawaj moją prowizję.
00:41:35Otwieraj.
00:41:53Zostaw.
00:42:07Posłuchaj uważnie.
00:42:09Mam dość tego miasta.
00:42:11Jadę stąd.
00:42:13Jeśli ty lub twoi ludzie kiedykolwiek staniecie mi na drodze, to wrócę, żeby was przymknąć.
00:42:19Zostaw.
00:42:49Jesteś idiotą.
00:43:01Pozwoliłeś mu się wślizgnąć.
00:43:05Zostaw.
00:43:35Zostaw.
00:43:39Zostaw.
00:43:41Zostaw.
00:43:43Zostaw.
00:43:45KONIEC
00:44:15KONIEC
00:44:45Ręce do góry, Durango.
00:45:03O co chodzi, szeryfie?
00:45:07Rzuć pas z bronią na ziemię.
00:45:15Tymi 43 dolarami opłaciłeś swój pokój w hotelu.
00:45:27No i?
00:45:29To pieniądze pochodzące z kradzieży.
00:45:33Ferguson oskarża cię o kradzież 10 tysięcy dolarów.
00:45:38Jesteś również oskarżony o zabójstwo strażnika banku.
00:45:41Złącz ręce.
00:45:45Ty tutaj, Durango?
00:46:09W końcu trafiłeś tam, gdzie twoje miejsce.
00:46:17Kto by pomyślał, że tak szybko ponownie się zobaczymy?
00:46:21Ile dziś zarobiłeś?
00:46:32Drań nie chce mi powiedzieć.
00:46:39Straciłeś mowę?
00:46:41Udław się.
00:46:42To ja ci powiem, ile dziś zarobiłeś.
00:46:50Torbę gnoju.
00:46:52To jest, co ty zzukałeś?
00:46:53Złuchaj go w tamtym.
00:46:59Biedny chłopiec.
00:47:01Mamusia cię porzuciła?
00:47:03Może coś ci zaśpiewam?
00:47:05Chcesz posłuchać kołysanki?
00:47:15Mam nadzieję, że tu zgnijesz.
00:47:19Trzeba było się mnie posłuchać.
00:47:22Mogliśmy się podzielić kasą, ale nie.
00:47:25Wielki Durango musi być dżentelmenem.
00:47:27Wolałeś marne dziesięć procent.
00:47:36Powiedz mi, Durango.
00:47:39Kto jest gorszy?
00:47:40Ja czy Ferguson?
00:47:45Słyszałem, co się stało.
00:47:47Staniesz przed sądem i uznają cię za mordercę.
00:47:51Ferguson może przekupić sędziego.
00:47:53Szubienica już na ciebie czeka.
00:47:56I to na sto.
00:47:57A nie dziesięć procent.
00:48:01Wiesz, kim jesteś?
00:48:03Szaleńcem.
00:48:08Czyli jestem chytry jak lis.
00:48:12Jeszcze zobaczysz, jaki jestem przebiegły.
00:48:18Gdyby nie La Mala Suerte,
00:48:20to w ogóle by mnie tu nie było.
00:48:23Proszę.
00:48:24Sędzia okręgowy przyjedzie pod koniec tygodnia.
00:48:30Świetnie.
00:48:32Jutro sporządzę dla niego listę.
00:48:33A szeryf?
00:48:35Nim się nie przejmuj.
00:48:36Zrobi to, co mu powiem.
00:48:37To będzie wspaniała egzekucja.
00:48:42To będzie wspaniała egzekucja.
00:48:44Zobaczy ją całe miasto.
00:48:46Co się stało?
00:48:59Stresujesz się?
00:49:02Czujesz już stryczek?
00:49:04Zaraz będzie po wszystkim.
00:49:10Czeka cię podobny los.
00:49:13Mylisz się.
00:49:17Niedługo opuszczę tę śmierdzącą celę.
00:49:19Nigdy nie zgadniesz, co tu mam.
00:49:39Najbardziej trującego węża na świecie.
00:49:41Pewnie zastanawiasz się, skąd go mam.
00:49:46Wywiesiłem mysz przez okno.
00:49:48Piszczała.
00:49:50Gdy tylko to usłyszałem,
00:49:52wiedziałem, że wąż już ją dopadł.
00:49:54Wtedy powoli wyciągnąłem go przez okno.
00:49:57Kto cię tego nauczył?
00:50:12Mój kolega.
00:50:16Umiem wiele sztuczek.
00:50:23Słyszałeś plotki na mój temat?
00:50:27Dołączę do niego, gdy tylko stąd wyjdę.
00:50:34Będzie jak za starych czasów.
00:50:37Walka u boku Benito Juareza.
00:50:42O nim pewnie słyszałeś.
00:50:44Był kapralem.
00:50:50Nauczył mnie kodu Morso.
00:50:55Przeczytaj.
00:50:57Też możesz się go nauczyć.
00:51:00Czas szybciej ci minie.
00:51:08Widziałem, jak zastrzelili tego niewidomego króla,
00:51:12Maksymiliana Habsburga.
00:51:13To były czasy, przyjacielu.
00:51:22Nawet królowie byli rewolucjonistami.
00:51:25Nie to, co teraz.
00:51:26Wracaj do łóżka.
00:51:42Co tam masz?
00:51:55Nic.
00:51:55Nic.
00:52:01Pokaż, co masz.
00:52:03Mówiłem, nic takiego.
00:52:05Nie zabieraj mi tego, proszę, szeryfie.
00:52:09To należało do mojego ojca.
00:52:12Ty meksykański draniu.
00:52:30Teraz twoja kolej.
00:52:52Gdyby nie ty, to nigdy bym nie wpadł.
00:52:59Nie zastrzelę cię.
00:53:09Po co marnować kulę?
00:53:12Zawiśniesz sobie.
00:53:17Będę wspaniałomyślny.
00:53:25Reszka przeżyjesz, orzeł zginiesz.
00:53:29Daję ci 50% szans.
00:53:36Reszka.
00:53:39Masz szczęście.
00:53:44Łap.
00:53:45Łap.
00:53:49Łap.
00:53:51Zdjęcia i montaż
00:54:21Zdjęcia i montaż
00:54:51Zdjęcia i montaż
00:55:21Zdjęcia i montaż
00:55:51Zdjęcia i montaż
00:56:21Zdjęcia i montaż
00:56:51Zdjęcia i montaż
00:57:21Zdjęcia i montaż
00:57:51Zdjęcia i montaż
00:58:21Zdjęcia i montaż
00:58:51Zdjęcia i montaż
00:59:21Zdjęcia i montaż
00:59:51Zdjęcia i montaż
01:00:21Zdjęcia i montaż
01:00:51Zdjęcia i montaż
01:01:20Zdjęcia i montaż
01:01:50Zdjęcia i montaż
01:02:20Zdjęcia i montaż
01:02:50Zdjęcia i montaż
01:03:20Zdjęcia i montaż
01:03:50Zdjęcia i montaż
01:04:20Zdjęcia i montaż
01:04:50Zdjęcia i montaż
01:05:20Zdjęcia i montaż
01:05:50Nie cierpia
01:06:20Zdjęcia i montaż
01:06:50Zdjęcia i montaż
01:07:20Zdjęcia i montaż
01:07:50Zdjęcia i montaż
01:08:20Ruszajmy
01:08:50Zdjęcia i montaż
01:09:20Zdjęcia i montaż
01:09:50Zdjęcia i montaż
01:10:20Zdjęcia i montaż
01:10:50Zdjęcia i montaż
01:11:20Zdjęcia i montaż
01:11:50Zdjęcia i montaż
01:12:20Zdjęcia i montaż
01:12:50Zdjęcia i montaż
01:13:20Zdjęcia i montaż
01:13:50Zdjęcia i montaż
01:14:20Zdjęcia i montaż
01:14:50Zdjęcia i montaż
01:15:20Martwy nie montaż
01:15:50Zdjęcia i montaż
01:16:20Zdjęcia i montaż
01:16:50Zdjęcia i montaż
01:17:20Zdjęcia i montaż
01:18:20Zdjęcia i montaż
01:18:50Zdjęcia i montaż
01:19:20Zdjęcia i montaż
01:19:50Zdjęcia i montaż
01:20:20Zdjęcia i montaż
01:20:50Zdjęcia i montaż
01:21:20Zdjęcia i montaż
01:21:50Zdjęcia i montaż
01:21:52Możesz zabrać
01:21:54Zdjęcia i montaż
01:21:56Zdjęcia i montaż
01:22:00Zdjęcia i montaż
01:22:04Zdjęcia i montaż
01:22:06Zdjęcia i montaż
01:22:08Zdjęcia i montaż
01:22:10Zdjęcia i montaż
01:22:12Zdjęcia i montaż
01:22:16Zdjęcia i montaż
01:22:18Zdjęcia i montaż
01:22:26Zdjęcia i montaż
01:22:28Zdjęcia i montaż
01:22:30Zdjęcia i montaż
01:22:32Zdjęcia i montaż
01:22:34Zdjęcia i montaż
01:22:36Zdjęcia i montaż
01:22:38Zdjęcia i montaż
01:22:40Zdjęcia i montaż
01:22:42Zdjęcia i montaż
01:22:44Zdjęcia i montaż
01:22:46Zdjęcia i montaż
01:22:48Zdjęcia i montaż
01:22:50Zdjęcia i montaż
01:22:52Zdjęcia i montaż
01:22:54Dziękuję, ojcze.
01:22:59Rzadko zostaję w jednym miejscu na dłużej.
01:23:02Muszę być w drodze.
01:23:03Niech Bóg będzie z tobą.
01:23:05Dzięki.
01:23:08Zapomniałem ci powiedzieć.
01:23:10Wziąłem 10 tysięcy dolarów dla siebie.
01:23:13To moja standardowa prowizja.
01:23:14Taka strategia biznesowa.
01:23:17Oczywiście, synu.
01:23:19Czeka nas dużo pracy.
01:23:22Świetny facet.
01:23:23O tak.
01:23:24Słyszałem, że zabił około 40 bandytów.
01:23:27Oczywiście w imię Jezusa.
01:23:29Powiedz, ojcze, czy to czyni go grzesznikiem?
01:23:32Potem o tym podyskutujemy.
01:23:34Mamy ważniejsze sprawy.
01:23:37Uspokójcie się.
01:23:39Każdy z was otrzyma pieniądze.
01:23:42Idźcie do domu, a ja powiadomię was,
01:23:44gdy będziecie mogli je odebrać.
01:23:46Zobaczymy się jeszcze?
01:23:52Zobaczymy się jeszcze?
01:23:55Jasne.
01:23:56Zawołaj mnie, jeśli ktoś nie opłaci pokoju.
01:23:59Tak zrobię.
01:24:01Przybędę.
01:24:02Pamiętaj, moja prowizja wynosi 10%.
01:24:05Zawołaj.
01:24:07Zawołaj.
01:24:08KONIEC
01:24:38KONIEC
01:25:08KONIEC
01:25:38KONIEC
01:25:40Witaj, przyjacielu!
01:25:43Znów się spotykamy.
01:25:49Też jedziesz w tamtą stronę?
01:25:54Założę się, że jedziemy w to samo miejsce.
01:25:58Nie.
01:26:00Jadę do Dodge City.
01:26:01Zaczekaj!
01:26:07Durango!
01:26:11Zaczekaj, weź mnie ze sobą.
01:26:15Nie będę przeszkadzał.
01:26:19Dobrze gotuję. Najlepiej na świecie.
01:26:23Najlepiej na świecie.
01:26:33No, poczekaj.
01:26:35Mam wiele umiejętności.
01:26:39To tak, jakbyś podróżował z własną matką.
01:26:43Co ty na to?
01:26:47Małe suerte.
01:26:49Małe suerte.
01:26:51Małe suerte.
01:26:55Ja!
01:26:57Hej!
01:26:58Durango, czekaj na mnie!
01:27:00Durango, zaczekaj na mnie!
01:27:02No, nie, nie, nie, nie.
01:27:03Zatrzymuję Cię.
01:27:05Jesteś wielki!
01:27:06Hej!
01:27:07Czekaj na mnie!
01:27:09Amigo!
01:27:17O

Recommended