Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
01:42KONIEC
01:46KONIEC
01:47Zostaw na stole.
01:49Pani Czegla kazała mi przynieść panu kawę.
02:17Pani Czegla kazała mi przynieść panu kawę.
02:47Pani Czegla kazała mi przynieść panu kawę.
03:17Pani Czegla kazała, ale pan mnie nie uprzedził.
03:26Czyli powinienem chodzić i rozgłaszać, że nazywam się Murat Sarsilmas?
03:31Nie to miałam na myśli.
03:36Daruj sobie. Masz na imię Suna?
03:38Nie, Hayat.
03:39Co?
03:39Wiem, że na identyfikatorze widnieje Suna pektarz, ale wszyscy mówią do mnie Hayat.
03:48Ojciec nie może się o tym dowiedzieć, bo pomyśli, że nie podoba mi się imię, które mi wybrał.
03:52Dobrze, zmieńmy temat.
03:59Oczywiście.
04:01Nie lubię pracowników z polecenia.
04:03Tutaj jesteś zwykłym pracownikiem, bez żadnych przywilejów.
04:09Oczywiście.
04:11Nie przerywaj mi.
04:12Tak.
04:20Co?
04:22Powiedział pan, żeby mu nie przerywać i zamilkł pan.
04:26Widzę, że potrzebujesz konkretnych poleceń.
04:28Możesz odejść.
04:29Mówię ci, że ten egoista to mój szef, a ty co mi odpowiadasz?
04:50Nic złego.
04:51Tylko to, że miłość często zaczyna się od kłótni.
04:55To się zmieniło.
04:56Teraz trzeba gonić króliczka.
04:58Hayat powinna gonić faceta.
05:01Ale najgorsze jest to, że to jej szef.
05:04Ale mi pomagacie.
05:05Wielkie dzięki.
05:06Co mam robić?
05:08Ta praca cię wykończy.
05:09Powinna się odejść.
05:11Wcale nie.
05:13Wiesz, co cię czeka.
05:14A kłamstwo to nic złego.
05:17Daleko na kłamstwie nie zajedzie.
05:19Bez tego nigdzie nie zajedzie.
05:21Nie będzie szefa pracy, niczego.
05:24Spróbuj się tam dobrze bawić.
05:28Spóźniłaś się półtorej godziny.
05:34Dopiero teraz robisz sobie makijaż?
05:38Spójrz na mnie.
05:40Zobacz, jak wyglądam.
05:42Odwróć się.
05:42Rzeczywiście.
05:47Jak spuchnięta mumia.
05:51Dzięki.
05:52Bardzo mi pomogłaś.
05:55Nie na tym polega moja praca.
05:58Jestem główną projektantką w tej firmie.
06:01Ja tu pracuję.
06:06Nie mogą mnie zobaczyć w tym stanie.
06:08Jestem zmęczona.
06:09Nie naciskaj.
06:13Co się stało?
06:15Bawiłaś się do rana?
06:19Byłam z Muratem.
06:21Zaspaliśmy.
06:22Bla, bla, bla.
06:25Nie obchodzi mnie twoje życie prywatne.
06:27Murata też.
06:30Powinnaś przychodzić na czas
06:31i uczestniczyć w przymiarkach do nowej kolekcji.
06:34Co zrobisz?
06:45Przemyję twarz zimną wodą.
06:47Ciśnienie mi skoczyło.
06:50Powiedz szefowi, że chociaż jest przystojny,
06:52ma okropny charakter.
06:55Nie mów mu tego.
06:56To niegrzeczne.
06:58Poza tym to nie twoja sprawa.
07:00Dziewczyny, muszę kończyć.
07:04Kochana, podaj mi papier.
07:17Włóż go tu.
07:18Nie chcę się ubrudzić.
07:24Dzięki.
07:27Tylko nie pochlab mnie wodą.
07:32Coś jeszcze?
07:33Nie jadłam śniadania.
07:36Przynieś mi soki i jogurt, ale bez owoców.
07:41Rany.
07:43Spójrz na mnie.
07:44Nie mogę.
07:46Tusz jeszcze nie wysechł.
07:48Na co czekasz?
07:50Wiesz, kim jestem?
07:53Nie.
07:56Asystentką sekretarki pana Murata.
07:59Co z tego?
08:00Ja jestem jego dziewczyną.
08:04Dziewczyna szefa nie może być kimś takim.
08:08Jestem twarzą tej firmy.
08:11Coś takiego.
08:13Mają kiepski gust.
08:15Co?
08:17Jak to?
08:19O czym ty mówisz?
08:20Nie zajmuję się modelkami.
08:23Znajdź sobie służącą.
08:24Miłego dnia.
08:29Nie wierzę.
08:34Spokojnie.
08:35Doruk, obudź się.
08:47Wstawaj.
08:49Położyłem się niedawno.
08:51Chcę spać.
08:52Dlatego mamy kłopoty.
08:54Pobudka.
08:54Co się stało?
09:01Nie widzisz?
09:04Ładnie wyglądasz.
09:07Niczego nie rozumiesz?
09:13Przestań mi zadawać pytania i mów jasno.
09:15Chodzi o twojego brata.
09:22Ojciec chce przejść na emeryturę i oddać mu firmę, a ty śpisz.
09:27Wszystko gra.
09:29Właśnie tak chce.
09:30Jest super.
09:33Wyskakuj z łóżka.
09:35Myj się i jedź do firmy.
09:37Jesteś mi to winien.
09:39Nie dostaniesz mojego błogosławieństwa.
09:41Już dobrze, spokojnie.
09:49Przechodzisz menopauzę?
09:54Ani słowa.
09:56To na pewno to.
10:11Przyspieszcie ze zdjęciami do katalogu.
10:14Czekają na nie.
10:15Zdjęcia, katalog, przyspieszyć.
10:20Na co tu czekasz?
10:24Przesadziłabym mówiąc, że na autobus.
10:33Na polecenia.
10:36Jakie dostałaś stanowisko?
10:38To asystentka sekretarki szefa.
10:42Więc asystuj mojej sekretarce.
10:58Posłałaś wiadomość, że szukamy młodych projektantów?
11:01Dałam ogłoszenie.
11:03Powiedziałbym, gdybym chciał ogłoszenie.
11:05Odwołać ogłoszenie.
11:09Chcę młodych projektantów z dorobkiem.
11:13To oczywiste.
11:15Poszukaj listy zatrudnionych projektantów.
11:19Złóż im atrakcyjne propozycje.
11:21Będziemy podkradać ludzi innym?
11:23Nieładnie.
11:35Po co mieliby tu pracować, skoro już mają pracę?
11:38Proszę powiedzieć asystentce, że ma wykonywać polecenia, a nie wydawać opinię.
11:52Nie umie pracować bez polecenia, więc niech się nauczy słuchać.
11:56Nie oceniaj.
11:57Ucz się i słuchaj.
12:01Umrę, jeśli coś powiem?
12:03Co z zimową kolekcją?
12:13Kończymy projekty, ale mamy czerwiec.
12:18Co powiedziałem?
12:20Co z zimową kolekcją?
12:23A przez całe spotkanie?
12:25Lubisz oceniać.
12:26Nie robisz notatek, więc pewnie masz dobrą pamięć.
12:28Posłałaś wiadomość, że szukamy młodych projektantów?
12:39Powiedziałbym, gdybym chciał ogłoszenie.
12:42Chcę młodych projektantów z dorobkiem.
12:44Poszukaj listy zatrudnionych projektantów.
12:46Złóż im atrakcyjne propozycje.
12:51Wyślij ją do koordynatora.
12:55Co to?
12:56Powiem w skrócie.
12:59Masz przenosić rzeczy między czterema piętrami.
13:03Idyl powie ci, co robić.
13:26Nie chcę tu pracować, ale muszę.
13:50Dobrze, że jestem tu z polecenia.
13:51Ciekawe, co by było, gdybym nie była.
13:54Sadysta.
13:57Uważaj.
13:58Ja?
14:00Wybacz.
14:02Złaszczę się na kogoś innego, a wyżywam się na tobie.
14:06Niech zgadnę.
14:07Jesteś zła na Murata.
14:08Tak.
14:09Dziwny typ.
14:11Nie wiem, o co mu chodzi, ale uwielbia zadręczać innych.
14:14Powinien się leczyć.
14:17Zamknęliby go w klinice.
14:21Jest taki tylko w pracy.
14:24Nie broń go.
14:25Od razu widać, że go nie znasz.
14:28Okłamali cię.
14:30Nie sądzę.
14:31Mówię to z własnego doświadczenia.
14:34Przyjaźnicie się?
14:37Powiedzmy.
14:37Jak to?
14:42To mój brat.
14:52Nie jest dobrze.
14:54Nie przejmuj się.
14:56Czasem zasługuję na to, co mówiłaś.
14:58Ale gratuluję odwagi.
15:01Doruk Sarsilmas.
15:03Sunapektasz, ale mów mi hajat.
15:07Jak bracia mogą się aż tak różnić od siebie?
15:26Przecież są z tych samych rodziców.
15:28To znaczy mają inne matki.
15:30Jeden jest miły, a drugi to dzikus.
15:32Przez tego ostatniego biegałam dziś po schodach.
15:34Myślę o pensji.
15:38Nie będzie żadnej, bo odchodzę.
15:41Mama wróciła do domu, więc spokojnie poszukam innej pracy.
15:44Nie znajdziesz.
15:46Choć raz powiedz coś miłego.
15:48Znajdę pracę, a potem zniszczę Murata.
15:52Inaczej nie nazywam się Hayat Uzun.
15:55Nie pozwolę się tak traktować.
15:58Powiedziałam i tak będzie.
16:00Oczywiście.
16:00Asle wróciła?
16:14Nie wiem.
16:15Witajcie.
16:29Mama?
16:30Przecież wyjechałaś rano.
16:33Ojciec kazał mi z tobą zostać.
16:36Powiedział, że jesteś nieprzewidywalna.
16:39Pewnie cię zwolnią przez to gadulstwo.
16:41Mam czekać.
16:42Mówił, że cię wrzucą albo sama odejdziesz.
16:49Tak powiedział.
16:51Litości.
17:04Jestem już stary.
17:20Wcale nie.
17:22Jesteś młody i sprawny.
17:24Nie okazuję litości ani łaski.
17:28Coś takiego.
17:30Skąd znasz takie powiedzenia?
17:35Z serialu.
17:38Za dużo ich oglądasz.
17:41Masz wielkie szczęście i jesteś bystry.
17:45Wykorzystaj to.
17:46Kto ma przewagę?
17:55Wybieram słabszego.
17:57Pomóż mi.
17:58Wykończył mnie.
18:00Choć raz mnie zaskocz.
18:03Nie wygracie ze mną nawet we dwóch.
18:07Dokonam was raz dwa.
18:08Wiesz co cię czeka.
18:14Założymy się.
18:15Nie zawsze możesz wygrać.
18:17Naucz się przegrywać.
18:30Pod jednym warunkiem.
18:33Jakim?
18:36Że wygrywającym nie będzie mój brat.
18:47Chłopaki?
18:48Niech tak będzie.
18:50Jeśli mama się dowie co robię, nie pozwoli mi tam wrócić.
19:01Urwie mi głowę.
19:04Powinnaś powiedzieć prawdę.
19:07Mama na pewno ci wybaczy, bo ma miękkie serce.
19:10Wysłucha cię.
19:11To Emine.
19:16Nie ma nic miękkiego.
19:17Nigdy mi nie wybaczy.
19:20Szczerość nie przynosi problemów.
19:23Nikt nie lubi szczerości.
19:25Przestań się.
19:26Jeśli powiem prawdę, stracę pracę.
19:30Wiem.
19:34Daj spokój.
19:36Suna zna cztery języki.
19:37A ja po angielsku znam trzy słowa na krzyż.
19:40Jeździła po całym świecie, a ja nie mam nawet paszportu.
19:44Ten robot, mój szef, na szczęście nie interesuje się moim życiem.
19:49Za to pan Nżat zna dobrze jej ojca.
19:53Wystarczy, że zajrzą w media społeczne.
19:56Wszystko się wyda.
19:58Masz szczęście.
19:59Nie musisz robić sobie operacji plastycznej.
20:02Nie zamieściła swojego zdjęcia na profilu.
20:06Dobra jesteś.
20:08Już sprawdzasz jej profil?
20:10Właśnie.
20:12To się na pewno przyda.
20:14Kocham cię.
20:16Jest coś ciekawego?
20:18Bardzo lubi zwierzęta.
20:21Robi im zdjęcia.
20:22Ma mnóstwo zdjęć ptaków.
20:25To jakaś obsesja.
20:27Ma coś nie tak z głową.
20:28To rzadkie wydarzenie.
20:36Musimy je zobaczyć.
20:38Trwa trzy dni, ale raz na pięć lat.
20:39Już po mnie.
20:46Jak powiem ojcu, że nie dostałam tej pracy?
20:53Zostawisz mu wiadomość?
20:56Żyłam tak, jak chciał mój ojciec.
20:58Ale koniec z tym.
20:59Mam być asystentką z moim CV?
21:03Pójdę na górę i powiem, że nic z tego nie będzie.
21:06Muszę to wyjaśnić.
21:11Złamiesz ojcu serce.
21:13On nie ma serca.
21:15Niedawno miał zawał.
21:16A co ze mną?
21:20Kto pomyśli o mnie?
21:22Nie będzie żadnej pracy.
21:37Nie do wiary.
21:39Przez sport znów utyjesz.
21:41Jestem głodny jak wilk.
21:44Co sobie zrobimy na kolację?
21:46Innym razem.
21:51Muszę wracać do domu i przygotować się do jutrzejszego spotkania.
21:55Czekałem, żeby się pożegnać.
21:57Nie wychodź.
21:58Za dużo pracujesz.
22:00Powinieneś odpocząć.
22:01Co?
22:03Interesy nie zaczekają.
22:04Sam mnie tego uczyłeś.
22:07Wiem, ale z wiekiem wszystko się zmienia.
22:11Dlatego chcę przejść na emeryturę.
22:13Zadzwonię do Kemala, zanim wyjdziesz.
22:18Powiesz mu, jakie masz o jego córce zdanie.
22:24Lepiej nie.
22:26Wiesz, że nie lubię kłamać.
22:29Jest aż tak źle?
22:30Ale jej CV dobrze wygląda.
22:36Powiedzmy, że muszę obniżyć oczekiwanie.
22:41Wybacz, pójdę już.
22:44Dobrze, pa.
22:45Ale pamiętaj, że obiecałeś mi wspólną kolację.
22:54Wiem, że ciężko pracujesz.
22:57I jestem z ciebie dumny.
22:59Pamiętaj o tym.
23:00Moja kochana córeczka.
23:13Nawet nie wiesz, jak jestem szczęśliwy, że cię mam.
23:17Ja, poczekaj.
23:20Moja córeczka dorasta i ma już pracę.
23:25Ale podoba ci się tam?
23:27Moda to przyjemny sektor.
23:34Porozmawiajmy.
23:40Spójrz, kto dzwoni.
23:42To Neżat.
23:47Jak się masz?
23:50Doskonale dziękuję.
23:53Właśnie o tobie rozmawialiśmy.
23:55To wspaniale.
23:55Co za ulga.
24:03Umówimy się przed moim wyjazdem.
24:06Trzymaj się.
24:07Pa.
24:14Nie zdenerwowałeś się?
24:17Przeciwnie, cieszę się.
24:18Neżat bardzo cię polubił.
24:20Neżat?
24:22Mnie?
24:22Powiedział, że jesteś bystra i pracowita.
24:27Zachwyciła go wasza rozmowa.
24:32Rozmowa?
24:34Widzieliście się dziś rano.
24:35Muszę wyskoczyć na pół godziny.
24:51Nie rób nic sama do mojego powrotu.
24:53Odbieraj telefony, ale mów niewiele.
24:56Pan Murat czeka w gabinecie.
24:59Idę.
25:00Boże, pomóż.
25:09To nie potrwa długo.
25:24Sprawdzę, co się dzieje i zaraz wrócę.
25:25Może twój ojciec źle coś zrozumiał.
25:30Nie miałam tam żadnego spotkania, więc z kim rozmawiał Neżat?
25:36To tajemnica.
25:38Dowiem się, co tam się dzieje.
25:40Podejdź.
25:55Weź to.
25:57Co to?
25:59Moim zdaniem wygląda jak klucz.
26:02To widzę, ale co mam z nim zrobić?
26:05Pewnie otwiera jakieś drzwi.
26:07Gdzie?
26:08Gerçi kesin kapı filan açıyordur bu.
26:37KONIEC
27:07To klucz do archiwum.
27:20Mam go zatrzymać?
27:23Pójdziesz tam.
27:24Po tym, jak mnie pan ukarał bieganiną po schodach,
27:28ciekawe, że traktujesz pracę jak karę.
27:31Idź na terapię.
27:37Szukam Suny Pektasz.
27:53Szła do gabinetu pana Murata.
27:55Możesz tu poczekać.
27:57Dzięki.
28:07Uporządkujesz archiwum.
28:16Ja?
28:18Powinnaś też iść do lekarza od uszu.
28:21Tam są dokumenty z ostatnich 20 lat.
28:25Zeskanujesz je i zarchiwizujesz w komputerze.
28:27Wszystkie?
28:28Nie od razu.
28:33Co pan do mnie ma?
28:34Wiem, ojciec pozwolił panu robić, co pan chce.
28:40To nie ma nic do rzeczy.
28:43Czyli pan jest taki zawsze.
28:46Nie wiem, o co ci chodzi.
28:49Po prostu uważam, że zatrudnianie kogoś po znajomości jest nieprofesjonalne.
28:54Jesteś asystentką i masz wykonywać moje polecenia.
28:58Nie znasz się na tej pracy.
29:00Po prostu nie oceniaj, tylko rób, co mówię.
29:04Pekin.
29:06Dobrze.
29:19Nie oceniaj, rób, co mówię.
29:21Nie znasz się na tym.
29:23A ty się nie znasz na ludziach.
29:25Czym sobie na to zasłużyłam?
29:27Powinnam pracować, a cierpię.
29:29To diabeł wcielony.
29:32Jak ja go zniosę.
29:35Suna to wyczuła i dlatego uciekła.
29:40Szukam Suny Pektarz.
29:42To ja.
29:43Ciekawe, bo ja też.
30:06Pani Suno?
30:07Tak.
30:08Co tu robisz?
30:35Dopiero przyszłam, muszę z nią porozmawiać.
30:39Nie mówiłem do pani.
30:40On ma problem ze mną.
30:42Spotykaj się z koleżankami poza pracą.
30:46Dlaczego?
30:49Nie rozmawiam z panią, ale mówi pan o mnie.
30:52Z moją pracownicą.
30:54Też bym mogła nią być.
30:55Masz szczęście, że nie jesteś.
31:02Pani przyjaciółka nie słyszy, co się do niej mówi.
31:05Nie przyjaźnimy się.
31:06Ona tak mówi, bo to nie tylko przyjaźń, ale coś więcej.
31:24Jesteśmy jak siostry i to rodzone.
31:26Czyżby?
31:35To teraz nie ma znaczenia.
31:54Później wyjaśnię.
31:56Prawda, kochana?
31:56Wcale jej tak bardzo nie lubię.
32:01Co ty wygadujesz?
32:08Nie miałam nic złego na myśli.
32:11Nawet siostry się czasem kłócą.
32:13Później wyjaśnię.
32:15Nieważne.
32:16Dzięki za ten pokaz przyjaźni.
32:18Widzę, że nie tylko w pracy dziwnie się zachowujesz.
32:20Coś takiego, co za komitet powitalny.
32:26Cieszę się, że nie uprzedziliśmy was, że przyjdziemy.
32:30Witajcie.
32:32Co pan tu robi, panie Neżat?
32:41Mów mi po imieniu.
32:43Kochanie, właśnie o tej młodej damie ci mówiłem.
32:46To Suna, córka Kamala.
32:48A to moja żona Deria.
32:50Miło mi.
32:53Wzajemnie.
32:58Chodźmy do gabinetu.
33:01Pani Suna odprowadzi koleżankę i zajmie się pracą.
33:11Pani Suno?
33:13Tak.
33:14Tak.
33:18Mamy tak samo na imię.
33:19Jesteśmy jak siostry.
33:22Bardzo się kochamy.
33:25Słyszała pani szefa.
33:26Proszę odprowadzić koleżankę czy siostrę i zabierać się do pracy.
33:31Chwila.
33:33Słyszałaś.
33:34Później ci wyjaśnię.
33:35Powiedz, co planujesz za rabami.
33:49Tajemnica.
33:52To dotyczy eksportu?
33:53Nie podejdziesz mnie.
33:57Nie dam się nabrać.
33:58Musisz poczekać.
34:00Syn postanowił wysłać cię na wcześniejszą emeryturę.
34:04To dobrze.
34:06Szybciej wyjedziemy na wycieczkę na Bliski Wschód.
34:10Nie chodzi o emeryturę.
34:12Planuję duże przedsięwzięcie i nie chcę, żeby ktoś mnie uprzedził.
34:15Duże?
34:21Tak.
34:37Wyjaśnij, co się tu dzieje.
34:40Bardzo chętnie.
34:41Neżat dzwonił do mojego ojca.
34:43Powiedział, że mnie lubi po naszej uroczej rozmowie.
34:46A teraz przedstawił ciebie, swojej żonie, jako Sunę.
34:54Kiedy zrezygnowałaś z rozmowy o pracę,
34:58rzuciłaś swoim CV i wysiadłaś z windy.
35:05Pozbierałam dokumenty, choć wcale nie chciałam ich użyć.
35:09Poszłam z twoim CV w ręce
35:11i nagle spotkałam asystentkę pana Murata.
35:15A ona wzięła mnie za ciebie.
35:22I co?
35:24Nie powiedziałam prawdy.
35:28Nie mogłam, bo bardzo potrzebowałam tej pracy.
35:31Proszę, pozwól mi to jeszcze pociągnąć.
35:38Tylko kilka dni.
35:48Nie ma mowy.
35:51Masz to zakończyć jutro.
35:54I nie zaszkodź mi.
35:56Nie za dużo tego.
36:17Kobieta powinna wyglądać kobieco.
36:20Nie ma znaczenia, co nosisz,
36:26ale jak się w tym czujesz.
36:31Nie.
36:33Uważam, że trzeba zabudować dekolt.
36:36Jest czerwiec, gorąco.
36:38A ty jesteś piękną kobietą.
36:41Wystarczy spojrzeć.
36:43Zaufaj mi.
36:45Trzeba powiększyć dekolt.
36:47Podziwiam siebie.
36:59Spójrz, czego dokonałam jednym ruchem.
37:05Jestem ikoną stylu.
37:08Dekolt wyglądał źle,
37:10zanim go zmieniłam.
37:13Od razu mi lepiej.
37:14Przynieś nam kawę.
37:22Słyszałaś coś o nowym projekcie Murata?
37:27Którym?
37:28Czego dotyczy?
37:30Co to takiego?
37:31I ile ma przynieść dochodu?
37:33Murat o tym wspomniał,
37:35ale nic więcej nie chce powiedzieć.
37:37To tajemnica.
37:38Nieważne, tylko spytałam.
37:49Mój geniusz mnie przeraża.
37:52Aż mnie głowa od tego rozbolała.
37:56Gdzie moja kawa?
37:57Asi!
37:59Asi, kawa!
38:07Mam to jutro zakończyć i nie zaszkodzić jej.
38:12Jak?
38:13Co to znaczy?
38:15Nic nie rozumiem.
38:16To proste.
38:18Zależy jej tylko na sobie.
38:22Nic by się nie stało, gdyby dała mi kilka dni więcej.
38:25Niech mama wyjedzie.
38:27Ale ja mam to zakończyć już jutro.
38:30Spokojnie.
38:31Nie rozklejaj się.
38:32Gdzie teraz jesteś?
38:33W archiwum.
38:35Czemu?
38:36Szef kazał mi uporządkować dokumenty.
38:40Po co coś robisz?
38:42Przecież tak naprawdę tam nie pracujesz.
38:46Nawet mnie nie zatrudnili.
38:48Jako hajat.
38:48Daj jej spokój.
38:51Chce pracować, więc niech to robi.
38:53Po co?
38:55Jutro już tam nie będzie pracować.
38:57Powinna się cieszyć ostatnimi chwilami w Stambule.
39:00Niech pracuje.
39:02Po co, skoro nikt jej za to nie zapłaci?
39:06Zrobi, co zechce.
39:07Czy ja wiem, co robię?
39:12Czy ja wiem, czego chcę?
39:14Wiem jedno, nie chcę wracać do rodzinnego miasta.
39:17Ale jutro już nie będę miała pracy.
39:21Gdzie Murat?
39:23Szedł do archiwum.
39:27Dzięki.
39:28Powinnaś powiedzieć szefowi prawdę.
39:34Może się zlituje.
39:37Zaprowadzi ją na policję i każe zamknąć za oszustwo.
39:40Jasne.
39:41Zrób co ona mówi, wtedy cię zamkną.
39:44Mam lepszy pomysł.
39:46Jaki?
39:47Powiem temu draniowi, co o nim myślę.
39:49I tak nie mam już tej pracy.
39:51Ulżę sobie.
39:52Panno hajat?
39:54Panie Murat?
39:56Mówisz do niego na pan?
39:58Nie rób nic głupiego, bo wpakujesz się w kłopoty.
40:02Dzięki.
40:32Zawsze wpadasz prosto w moje ramiona.
40:57Nieprawda. To pan mnie łapie.
41:04Mam cię zostawić?
41:07Tak.
41:08Nie.
41:12Nie rozumiem cię.
41:15Chcesz się pozbyć kłopotów i pakujesz się w nowe.
41:22Prosiłam, żeby dał mi pan spokój.
41:27O co chodzi?
41:32O analizę SWOT.
41:34O co?
41:36Na pewno wiesz, co to takiego, skoro skończyłaś studia.
41:41Oczywiście.
41:43Zrobiłam ich wiele w swoim życiu.
41:44Nie.
41:44Co to jest analiza SWOT?
41:58Czekaj, już czytam.
42:00To najważniejsza metoda analizy strategicznej przedsiębiorstwa.
42:06Można ją stosować dla całego przedsiębiorstwa lub w poszczególnych strefach jego funkcjonowania.
42:12Na przykład marketingu, finansach, produkcji.
42:15Może być także wykorzystywana w działalności doradczej.
42:18Nie muszę się uczyć, bo nie mam już pracy.
42:26Powinnaś znów pogadać z Suną.
42:29Po co?
42:30Ona już podjęła decyzję i jej nie zmieni.
42:33Każdy ma słabe punkty.
42:36Ona ma ptaki.
42:39Może kupimy jej klatkę z ptakami?
42:41Dlaczego tak rozpaczasz?
42:49Nie płacz.
42:50Razem na pewno coś wymyślimy.
42:57Prawda?
42:59Oczywiście.
43:01Tak.
43:03A jeśli nie, spakujemy cię i odeślemy.
43:11Kolacja gotowa.
43:16Chodźcie przygotować stół.
43:18Ona mówi o jedzeniu, a ja szykuję się na śmierć.
43:22Daj spokój.
43:24Nie chowaj głowy w piasek.
43:27Wymyślimy coś i cię uratujemy.
43:29Opracowanie Telewizja Polska.
43:45Tekst Olga Krysiak.
43:47Czytał Marek Lelek.
43:48Laftan anlar mı?
43:52Tesadüflere inanmam.
43:56Benim bir bildiğim yok.
44:00Çok bilenlere inan.
44:04Sığım, fulum, kötü kadın.
44:07Sıkıldım beni, yatın şu gıybet oyunundan.
44:12Yalancının mumu söner, hikaye başa döner.
44:18Bir şarkı vardı neydi?
44:20La la la.
44:21Bye.
44:21Muzyka