Category
😹
FunTranscript
00:00Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
00:15Żyje się tylko w chwilach, w których jest się gotowym umrzeć.
00:23Gdy życie spotyka się ze śmiercią, ujawnia się nasze prawdziwe ja.
00:30To kim naprawdę jesteśmy?
00:45Wszystko inne to maskarada.
00:47KONIEC
00:52KONIEC
00:57KONIEC
01:01KONIEC
01:04TẬP
01:06KONIEC
01:08KONIEC
01:10KONIEC
01:14KONIEC
01:44Pomóc? Nie za ciężka?
02:01O Was szkoda gadać, on przynajmniej próbuje.
02:04Dziękuję.
02:06Urlop z wojska? Tak.
02:08Gdzie stacjonujesz?
02:09W Bazylei, 150 km dalej na froncie zachodnim Niemcy i Francuzi,
02:14rozwalają sobie łby.
02:17Nie wyobrażasz sobie, co się dzieje na granicy.
02:21A Ty? Gdzie byłaś?
02:22Na froncie zachodnim, za Verdun.
02:25Pytam poważnie.
02:27Lazaryt pułku piechoty, król Wirtembergi.
02:30Trafiały do nas ciężkie przypadki.
02:34Idziemy?
02:35Wysiadam na najbliższej stacji.
02:44Johanna!
02:55Nareszcie!
02:58Siostro!
02:59Modliwam się, żebyś wróciła cała.
03:10I dziecko.
03:16Dziękuję, że mi pomagasz.
03:20Dlaczego tutaj, a nie w domu?
03:22Załatwiliśmy Ci prywatny pokój u Diakonis
03:26i doświadczoną akuszerkę.
03:30Chodź, wszystko będzie dobrze.
03:37Przejdź!
03:42Już jest główka.
03:45Jeszcze raz.
03:47Dziewczynka.
03:59Ma na imię Eli.
04:14Ojciec?
04:17Dokąd ją zabieracie?
04:25Tak będzie lepiej.
04:29Dla wszystkich.
04:32Nie masz dziecka.
04:34Czy to jasne?
04:41Aaaaah!
04:47Dawos.
05:02Wojna szpiegów.
05:03Dom uzdrowiskowy Kronwald.
05:32Dawos.
05:44Dlaczego nic nie jesz?
05:48Jestem zmęczona.
05:49Nie chcę wyjść za Tanera.
05:59Też bym nie chciała.
06:01Po powrocie z misji Czerwonego Krzyża
06:04miałaś wyjść za mąż
06:05i tak będzie.
06:06Klara?
06:12Klara?
06:13Idź z dziadkiem.
06:19I umyj ręce.
06:21Tak, mamo.
06:22W sprawie długów potrzebne nam
06:26finansowe ekspertyzy posła
06:27i jego znajomości.
06:30Jeśli Kronwald splajtuje,
06:32nasz personel zostanie na bruku.
06:37A my z nim.
06:41Tanner jest przystojny
06:43i zawsze Ciebie chciał.
06:44Powinnaś być zadowolona.
06:52Zadowolona?
06:53Odebraliście mi córkę.
06:57Ojciec Ci to wybaczy,
06:58jak zwykle.
07:01Zdradziłaś mnie.
07:02Zadałaś się z niemieckim żołnierzem
07:04bez ślubu.
07:05Kochałam Ericha.
07:06Twój Erich nie żyje.
07:07Może powinnam uciec.
07:13Przestań.
07:14Każdy Cię zna jako przyszłą
07:16panią Tanner.
07:17Nie masz własnych pieniędzy.
07:19Wszędzie Cię znajdą.
07:20Ojciec Cię chroni.
07:22Zrozum to.
07:23Jaki porządny mężczyzna
07:25weźmie taką jak Ty?
07:27Taką jak ja?
07:30Powiedz od razu
07:31wojenną dziwkę.
07:35Wojenne dziwka?
07:37Tak, jesteś nią.
07:43Tylko dzięki ojcu
07:44nikt o tym nie wie.
07:50Nożyce do żeber.
07:53Nożyce.
07:56Coś się z Panią dzieje.
07:59Umocować.
08:06Pacik.
08:07Przy gruźlicy nie trzeba już usuwać
08:09wszystkich żeber, generale.
08:12Widzisz, jakie masz szczęście?
08:14Nareszcie miły temat
08:15na najbliższe przyjęcie.
08:18Jeśli w ogóle wrócę do domu.
08:21Bez obawy, Pani Taylor.
08:23Mamy najlepsze powietrze
08:24i najlepszych lekarzy.
08:26W Dawos się nie umiera.
08:37Nieradco, dobrze Pan wygląda.
08:39Doktorze Mangold, świętujemy dziś razem?
08:57Zaproszono Pana na Wigilię do zacnego przybytku?
09:01Tylko proszę się nie domagać miejsca na słońcu w wytwornym towarzystwie.
09:04Doskonale.
09:09Zwiększyć dawkę o trzy gramy.
09:14Boli?
09:16Czuje to Pan?
09:19Wkrótce Pan wyjdzie.
09:20Gdzie Pan Coleman?
09:26Madame Mnie, piękna jak zawsze.
09:30Granat, kryć się!
09:36Musi mi Pani pomóc.
09:40Spokojnie.
09:43Proszę posłuchać.
09:46Wszystko w porządku, żołnierzu.
09:48Granat nie wybuchł.
09:50Wszyscy przeżyli.
09:54Już po wszystkim.
09:57Jest tutaj doktor Mangold.
09:59Poznaje go Pan?
10:00Mangold?
10:01Coleman, wszystko dobrze.
10:03Dziękuję siostro.
10:04Dziękuję.
10:07Chodźmy.
10:08Chodźmy.
10:09Chodźmy.
10:09Rząd chciał przyjąć ciężko rannych od wszystkich stron konfliktów.
10:23Skromna cena za wyłączenie Szwajcarii z wojny.
10:26Macie teraz więcej zajętych łóżek.
10:35Ale kto z nas uważa świętowanie za oczywiste?
10:38Wszędzie mężczyźni, którzy sami okaleczyli się na wojnie.
10:46Prawda, Panie Komendancie?
10:47Symulanci i dezerterzy.
10:49Mam inne doświadczenia.
10:50Johanna po powrocie pracuje u naszego profesora.
10:53Moja narzeczona z pewnością ma rację.
10:59Są wśród nich także socjaliści.
11:04Jest już znana data ślubu, Panie Pośle?
11:09Za dziesięć tygodni przed wyborami.
11:12To dobra pora.
11:15Jako żona posła nie będziesz pracować.
11:18Jak by to wyglądało?
11:22Ale ja chcę.
11:23Johanna nie zna się na polityce.
11:26Na szczęście my kobiety.
11:27Nie musimy się znać.
11:28Żona ma rację.
11:33Nasze rodziny będą jeszcze mocniej związane.
11:39Przepraszam.
11:47Dobry wieczór, Panno Gabatuler.
11:53Chwódka, proszę.
11:56Tak.
11:58Tak.
11:59Tak.
11:59Tak.
12:03Dla Johanny Gabatuller.
12:33Belgia, rok 1915.
13:00Przepraszam, nie chciałam panu przerywać.
13:03Proszę mówić dalej.
13:05Wziąłem kolegę na plecy i w masce przeciwgazowej czołgałem się przez zasieki.
13:11Nade mną świstał ogień wroga, istne piekło.
13:15Bohater z pana Szulce, z żołnierza na asystenta niemieckiego konsula, imponujące.
13:21Hrabino, powinna pani być w łóżku.
13:24Powinnam leżeć na słońcu, jak mówią lekarze.
13:27Ale czy ono świeci?
13:29Moja ulubiona siostra, córka tego domu.
13:30Noc należy do mnie.
13:34Proszę nam dotrzymać towarzystwa.
13:37Moja rodzina czeka.
13:38Nalegam.
13:40To, że świat wokół nas wojuje, nie znaczy, że szampan ma się grzać.
13:47Prawda?
13:49Zdecydowanie.
13:51Pani wrogiem jest gruźlica, nie Francuzi.
13:55Pijcie, dopóki możecie.
13:57Niech Zomma będzie nauczką.
13:59To nie była bitwa, tylko krwawa jadka.
14:01Milion zabitych.
14:03Po co?
14:05Fronty zachodni i wschodni zatrzymały się.
14:08Ta wojna zna tylko przegranych.
14:10Należy ją zakończyć.
14:12Przeciwnie.
14:13Cesarz powinien użyć okrętów podwodnych i przełamać blokadę Brytyjczyków.
14:17Pani też była na wojnie.
14:19Jaka jest pani opinia?
14:23Czy to by niepotrzebnie nie sprowokowało Amerykanów?
14:27Brawo.
14:28Johanna?
14:30Tu jesteś.
14:31Ojciec jest gotów.
14:37Szanowni goście.
14:38W Boże Narodzenie, tu na neutralnym gruncie, nie ma narodów Brytyjczyków,
14:43Francuzów czy Niemców, tylko chrześcijanie.
14:45Na zakończenie naszej kolacji wyjątkowy występ najmłodszej latorośli w naszej rodzinie.
14:51Vom jüngsten sprost von unserer familie.
14:53Bitte.
14:54Stille Nacht, heilige Nacht,
15:09Alles schläft, einsam wacht,
15:17Nur das traute, o heilige Paar,
15:24Troll der Knabe im lockigen Haar,
15:29Troll der Knabe im hoje Węsze.
15:30Troll der Knabe im hoje Węsze.
15:31Schlaf in himmlischer Węsze.
15:33Schlaf in himmlischer Węsze.
15:36Muzyka
16:06Pano Gabatuller? Wszystko w porządku?
16:25Wszystko w porządku?
16:36Co Pani tu robi?
16:42Mam Pani dostarczyć pismo od hrabiny von Hausner.
16:55Dziękuję. Może Pani odejść.
16:57Wiem, gdzie jest Twoje dziecko. Spotkajmy się po porannym obchodzie w moim pokoju.
17:16Hrabina.
17:17Stój zdrajco.
17:37Stój zdrajco.
18:07Przykro mi.
18:20Potrzebowałem pieniędzy, nie mogłem inaczej.
18:23Muszę pilnie rozmawiać z konsulem.
18:26Gdzie jest lista, fałszywy przyjacielu?
18:29Gdzie lista agentów z naszymi tożsamościami?
18:35Spokojnie.
18:37Spokojnie.
19:05Spokojnie.
19:06Spokojnie.
19:12Spokojnie.
19:13Spokojnie.
19:14Hrabino?
19:44Pani coś wie o moim dziecku?
20:03O mojej córce?
20:09Siadać!
20:10Nie ma pan krzty honoru?
20:15Kim pan jest?
20:21Leczy cię z profesorem żonę brytyjskiego generała, Helen Taylor.
20:26Generał spotyka się dziś na cotygodniowym carlingu, a ty jak co wieczór będziesz przy jego żonie.
20:33Uśpij ją tym środkiem i przejdź do gabinetu generała.
20:38Otwórz go kluczem twojego ojca.
20:40Nie mogę.
20:44Przy kominku Taylor ukrył klucz do sejfu.
20:54Otwórz go i sfotografuj jego kalendarz.
20:58Terminy, kontakty, wszystko.
21:03Nie zrobię tego.
21:05On o wszystkim wie.
21:06Także o dziecku.
21:08Zamknij się.
21:18Żadnej policji.
21:20Obserwujemy cię.
21:21Jedno fałszywe słowo i hrabina nie żyje.
21:24I nigdy się nie dowiesz, gdzie jest twoje dziecko.
21:27Pielęgniarka zrobi to, czego żądamy, a Schulze leży martwy w przepaści.
21:41Doskonale.
21:43Ten zdrajca narażał nas wszystkich.
21:46Na zachodzie Anglicy i Francuzi uzupełniają oddziały.
21:49Na wschodzie Rosjanie trzymają nam nóż na gardle.
21:57Kiedy rozpocznie się pani misja z Gabatuler?
22:00Dziś w nocy, panie konsulu.
22:06Dobra robota, Franz.
22:08Żaden problem, hrabina.
22:09Dalej, Henry.
22:26Nie bój się.
22:27Pokaż im.
22:32Powoli.
22:35Dlaczego nie wziąłeś lewego?
22:38Szachy na lodzie?
22:39Szczerze mówiąc, nie rozumiem.
22:43Księżna Białowa, witam.
22:45Dobry wieczór, generale.
22:47A to zapewne ukochany kapitan Fiodor.
22:53Miło panią widzieć.
23:09MĘDZI
23:13MĘDZI
23:13MĘDZI
23:14MĘDZI
23:15MĘDZI
23:15KONIEC
23:45Panie i panowie, tylko patrzcie.
24:09Znakomicie. Niestety przegra pan. Nie ma księżyca. To zły znak. Naprawdę?
24:15Panie i panowie, tylko patrzcie.
24:40Siostra Johanna. Dobry wieczór, Zair.
24:43Jak się czuje pani Taylor? Wszystkimi komenderuję. Czyli czuję się lepiej. Proszę być ostrożną.
24:59Jej nowy lek. Po operacji.
25:01Dziękuję.
25:08Dziękuję.
25:16OK.
25:17KONIEC
25:19KONIEC
25:21KONIEC
25:23KONIEC
25:25KONIEC
25:27KONIEC
25:29KONIEC
25:31KONIEC
25:33Mam dla pani lek.
26:03Tonizujący na szybszą regenerację płuc.
26:08Jest pani teraz lekarką?
26:13Lepiej proszę opróżnić basen.
26:18W takim razie poinformuję profesora.
26:23W porządku.
26:28Świetnie.
26:33Proszę mi to dać.
26:50Johanna dobrze sobie radzi.
26:53Zobaczymy.
26:54Szen proudz lymphady.
27:18Wie?
27:19Możesz oddać.
27:22KONIEC
27:52Niech to diabli. Mówiłam panu.
27:59Jeszcze raz? Nie. Wracam.
28:04Spokojnej nocy.
28:08Dom uzdrowiskowy Kronwald.
28:22KONIEC
28:52Bal biełowy. Misja H.
29:11Gdzie jesteś, Johanu?
29:15Fotografowanie kalendarza nie trwa tak długo.
29:22KONIEC
29:52Wstać.
29:56KONIEC
29:58KONIEC
30:00KONIEC
30:02KONIEC
30:04KONIEC
30:06KONIEC
30:08KONIEC
30:10KONIEC
30:12KONIEC
30:14KONIEC
30:16KONIEC
30:18Siostro, potrzebna pomoc.
30:20Co się stało?
30:22Tutaj.
30:28To Schultze. A mówiłeś, że takiego upadku nie da się przeżyć.
30:32Stracił dużo krwi, jest wyziębiony
30:39Pójdę po lekarza
30:41Trzeba zatamować krwotok
30:42Miska i stół
30:43Szybko
30:46Co teraz?
30:51Alkohol
30:52I igła
30:55Szybko
30:57Ręce
31:02Co pani robi?
31:10Proszę mi pomóc
31:11Nie jest pani lekarką, trzeba wezwać lekarza
31:15Proszę tu trzymać
31:32Trzymać obiema rękami
31:33Obie ręce
31:36Nie ruszać się
31:42To szaleństwo
31:48To jego jedyna szansa
31:50Co pani robi?
32:02Jaką ma pan grupę krwi?
32:03Co?
32:03Był pan żołnierzem, zna pan swoją grupę krwi
32:06B
32:06Mógłby umrzeć
32:08Ja mam zero
32:09Potrzebna mi strzykafka
32:10Tam
32:11Teraz może pan iść po lekarza
32:20No już
32:22Co teraz?
32:29Co teraz?
32:30Znowu bezsenne noce, doktorze?
32:50Pan dyrektor
32:51Panie pośle, przedstawiam doktora Mangolda, wybitnego chirurga
32:55Był w córychu profesora Zaberbrucha
32:58Moja narzeczona Johanna pracuje u pana?
33:03Owszem
33:03Panie Mangold, potrzebny lekarz, natychmiast
33:28Sztukaj
33:41Bożesz
33:45Coś
33:47To
33:48Coś
33:49Coś
33:52Coś
33:54Coś
33:57Agenci niemieckiego wywiadu.
34:14Ma listę.
34:18Ilse, hrabina von Hausner.
34:27Niech to diabli.
34:35Ona nas zdradzi, w razie czego ją zastrzelisz.
34:57Siostra Johanna?
35:07Rana postrzałowa brzucha. Usunęłam pocisk.
35:11Na miłość boską.
35:16Niech to szlak.
35:20Niech to szlak.
35:25Co się tu dzieje?
35:33Po leku jest senna.
35:36Pani to zrobiła?
35:42Znakomita robota.
35:45Jest stabilny, trzeba nad nim czuwać.
35:50Pierwsze piętro.
35:56Pierwsze piętro.
36:11Miała pani miły wieczór?
36:14Tak, dziękuję.
36:16Tak, dziękuję.
36:4610.
36:48Trochę.
36:52Star corrupted.
36:53Tak.
36:55Tak.
36:58Tak.
37:00Tak.
37:01KONIEC
37:31Mogłaś mi przynajmniej podgrzać mleko na noc.
37:54Wiem, że pracuje pani dla niemieckiego wywiadu.
37:59Gdzie moje dziecko?
38:01Skąd pani wie o mojej córce?
38:05Myślisz, że masz mnie w ręku, bo zdobyłaś listę agentów.
38:13Generał Taylor ma kontakt z Francuzami i Rosjanami.
38:17Jest kluczową postacią brytyjskich sił zbrojnych z bezpośrednim dojściem do premiera.
38:22Nie chcę tego wiedzieć.
38:25Taylor walczył nad Sommą i w Afryce, zanim przeniesiono go do Szwajcarii.
38:29Jesteś pierwszą, której udało się zbliżyć do tej bestii.
38:35Brawo. Nie jestem naiwna, a pani nie jest chora.
38:41Znasz moje prześwietlenia.
38:42Mogą być czyjekolwiek.
38:44Chcesz mnie zastrzelić?
38:53Stać.
38:55Chcesz wiedzieć, gdzie jest twoja córka?
38:57W pobliskiej dolinie.
39:03Mój ojciec oddał ją kościołowi.
39:06Mówi, że sam nie wie, gdzie ona jest.
39:13Lista.
39:14Niech pani to zrobi, a nigdy się pani nie dowie o zamiarach Taylora.
39:34Misja H.
39:35Mówi to pani coś?
39:35Pokaże mi pani, gdzie jest córka i chcę dwa tysiące franków.
39:50Zostawisz narzeczonego przed ołtarzem i uciekniesz z córką?
39:53To by było porwanie dziecka.
39:59Stale byście uciekały.
40:01Tego chcesz dla małej?
40:04A kiedy was prędzej czy później dopadną, zamkną cię w domu wariatów albo w więzieniu.
40:09A dziecko w sierocińcu.
40:19Dostaniesz dwa tysiące franków.
40:23I pięćset franków za każdą dodatkową informację o Taylorze.
40:33Mam dla pani pracować?
40:36Jesteś zdolna.
40:38Potrzebujesz czasu i pieniędzy na przygotowanie ucieczki.
40:42A zwłaszcza potrzebujesz nowej tożsamości.
40:46To też mogę ci załatwić.
40:50Zastanów się.
40:51Jeśli następnym razem będziesz komuś grozić, odbezpiecz przedtem broń.
40:55Die Waffę in zig jest.
40:57Ruszaj.
41:27Dzięki pomocy Johanny Schulze przeżył, dlatego musiałam się go pozbyć, tym razem osobiście.
41:57W Davos się nie umiera.
42:09Odebrałam od Johanny listę z naszymi nazwiskami. Ona za dużo wie, trzeba ją wyeliminować. I tak zrobimy, kiedy nie będzie już potrzebna.
42:20Dlaczego jej właściwie płacimy? Możemy ją szantażować dzieckiem.
42:23To pozbawione fantazji. Po co sobie robić z niej wroga, skoro można jej zafundować coś bardziej skutecznego?
42:33Bardziej niż szantaż?
42:39Nadzieje, panowie.
42:43Nadzieje.
42:53Gertrud Donatsch.
43:14Jej córka w Reyni pracuje u nas w sanatorium. Dzierżawię gospodarstwo od mojego ojca.
43:20Podnieć.
43:21Gertrud Donatsch.
43:23Dzierżawię gospodarstwo do domu.
43:25Gertrud Donatsch.
43:27非常 Buckle.
43:30Dzierżawię.
43:30Podnieć.
43:32Czekaj.
43:33Podnieć na bada.
43:35Podnieć.
43:36Podnieć.
43:37Podnieć.
43:39Podnieć podnieć.
43:43Podnieć się, ci coś jest.
43:45Podnieć.
43:47Podnieć.
43:49Dzięki za oglądanie!
44:19Dzięki za oglądanie!
44:49Dzięki za oglądanie!
45:19Dzięki za oglądanie!
45:49Dzięki za oglądanie!
46:19Siostro, mogę prosić o kolejny taniec?
46:21Doktorze Mangold?
46:22Dzięki za oglądanie!
46:52Dzięki za oglądanie!
46:56Opracowanie Telewizja Polska
46:58Tekst Hanna Odziemkowska
47:00Czytał Stanisław Olejniczak
47:02Dzięki za oglądanie!