Đi đến trình phátĐi đến nội dung chínhĐi đến chân trang
  • Hôm qua

Danh mục

🎥
Phim ngắn
Phụ đề
00:00Hãy subscribe cho kênh La La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
00:30Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
01:00Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
01:29Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
01:59Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:01Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:03Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:05Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:07Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:09Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:11Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:13Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:15Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:17Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:19Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:21Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:23Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:25Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:27Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:28Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:29Hãy subscribe cho kênh La School Để không bỏ lỡ những video hấp dẫn
02:31No, i to jest content, który ja chciałem zobaczyć.
02:40Czy wy słyszeliście ten krzyk?
02:42To nie był wcale naturalny krzyk.
02:43Słuchajmy sobie to jeszcze raz.
02:52Przecież jest nieprzytomny, to co on ma tam powiedzieć?
02:54Wystarczy, że krzyknął przed chwilą.
03:01Nie no, ale gra aktorska się niesamowicie podniosła od tych starych odcinków.
03:14Jest jeszcze gorzej niż było.
03:27Znaczy on gada głupoty, bo raczej lepiej, żeby...
03:31Pojechali do szpitala w tym wypadku.
03:33Lepiej, żeby pojechali.
03:35Zrobiłem wtedy ogromny błąd, że nie pojechałem do szpitala,
03:38a potem zbagatelizowałem niepokojące objawy.
03:41No, ale czasu nie cofnę.
03:43Dzień później Dawid szukował się na obiad organizowany przez rodziców Elis.
03:48Dziwnie się czuję.
03:50Odwoliłem się jak stróż w pożyciał.
03:53Chcę zrobić dobre wrażenie na twoich rodzicach.
03:55Co tu się dzieje z muzyką?
03:57Z jakimiś efektami?
03:59To jakby wróżka jakąś różdżką machała czy coś.
04:01Na pewno zrobisz.
04:03Nie martw się.
04:05Godzinę później Dawid i jego dziewczyna byli już z wizytą u Jolanty i Mateusza Maciejewskich.
04:11Eliska opowiadała, że jest pan grafikiem.
04:14Podziwiam.
04:14Ja tam mam dwie lewe ręce do malowania.
04:17Nie tylko do malowania, no ale spójrzmy na to za słonem liczenia.
04:20O, nie ma ta kochająca, wspierająca żona,
04:22która zawsze powie dobre słowo o swoim mężu.
04:25Wiesz co?
04:25Ale mnie podsumowałaś.
04:27A co ci znowu chodzi, Jolu?
04:28A nie pamiętasz, jak ostatnio wcisnąłeś przycisk ekspresu i go zepsułeś.
04:32Oprócz tego też wjechałeś moim nowym autem w garaż.
04:35Za to mam rękę do interesu.
04:37W końcu ktoś ci kupił ten samochód.
04:40Przecież to moja zasługa.
04:41Gdybym ciebie nie zmotywowała, nigdy byś nie poszedł na swoje.
04:44No tak, to właśnie jest wszystko zawsze zasługa bezrobotnej żony.
04:50Zostaw, ja posprzątam.
04:52A może, może ja pomogasz?
04:54O, bardzo chętnie.
04:56Wychowywała mnie mama i jej siostry.
04:58Dlatego znałem się trochę na kobietach i wiedziałem, jak im się przypodoba.
05:01I co, będziesz podrywał swoją przyszłą teściową?
05:04Sprzątanie po obiedzie zawsze się sprawdzało.
05:06Bardzo chciałem, by mama Elisy mnie polubiła
05:08i zaakceptowała jako chłopaka swojej córki.
05:10Nie mogłam tych talerzy włożyć do zmywarki, żeby te złote ozdoby się nie starły.
05:17I nie myśl sobie, że to są takie zwykłe widelce.
05:20A niby co?
05:22Platery.
05:23Trzeba je delikatnie polerować, żeby srebro nie zeszło.
05:26A, czyli teraz będziemy słuchać przez następne 15 minut o tym,
05:31jakie oni mają zajebiste zastawy stołowe, tak?
05:33Co to się właśnie odjebało, bo nie rozumiem?
05:41Nie rozumiem trochę fabuły tego odcinka.
05:43Do czyniasz?
05:44Przepraszam, ja nie chciałem.
05:47Nie panuję nad rękami.
05:48To radzę ci, żebyś zapanował.
05:50Mogłabym być twoją matką.
05:52Przepraszam.
05:53Mówiąc, że nie panuję nad rękami, wcale nie używałem przenośni.
05:57Mama Elidzy nie robiła na mnie wrażenia.
05:59Natomiast wydarzyło się coś, czego kompletnie nie potrafiłem zrozumieć.
06:02Straciłem panowanie w lewej ręce, która powędrowała na pierś pani Jolanty.
06:07Byłem pewien, że zaraz powiął wszystkim Elidzie.
06:10Może tego tak naprawdę chciałeś z Bereźniku.
06:13I będę skończony.
06:14Kochanie.
06:14Dawid wrócił do stołu wystraszony.
06:17Był przekonany, że za chwilę zostanie wyrzucony z ogrodu Maciejewskich.
06:22Ja dziękuję. Nie będę jadł.
06:24Eliska, czy możemy już zwrócić do domu?
06:26Ale coś się stało?
06:28Nie puszczę was bez deseru.
06:30Oj, tej mamusi się chyba to spodobało, tak coś czuję.
06:33Musi skosztować mojego sernika.
06:36Ser pochodzi od ekologicznych krów.
06:3860 zł za kilogram.
06:40Oho, to musi być dobry.
06:43Na szczęście pani Jolanta nie powiedziała Elidzie o moim wybryku.
06:47Ale wiedziałem, że muszę się zgłosić do lekarza.
06:50Następnego dnia rano po wyjściu Elizy do redakcji, Dawid próbował dodzwonić się do przychodni, aby umówić się na wizytę do lekarza pierwszego kontaktu.
06:59On temu lekarzowi by powiedział.
07:01Halo, panie lekarzu, bo zmacałem matkę mojej dziewczyny.
07:04Podczas oczekiwania na połączenie z przychodnią do 26-latka zadzwonił jego szef.
07:10Czyli na to wygląda, że praca jest po prostu lekarstwem na wszystko.
07:36Kilka godzin później Dawid wyszedł na krótki spacer,
07:40po czym wrócił do intensywnej pracy.
07:43Niespodziewanie do mieszkania przyszła z wizytą Jolanta.
07:45O Jezu, wróciła po więcej, prawda?
07:48Lizy nie ma w domu.
07:50Masz chwilę?
07:53Nie, nie bardzo, pracuję teraz.
07:56Pani Jolanto, dziękuję, że nie powiedziała pani Lizie o tym, co wydarzyło się w kuchni.
08:01Nie mogę przestać o tym myśleć.
08:03O tym, co zaszło między nami.
08:05Ale między nami nic nie zaszło.
08:07Jak to? Przecież mówiłeś ostatnio, że na mój widok nie panujesz nad rękoma.
08:13To oni się bardzo źle zrozumieli.
08:16Jolu, to nie tak.
08:18Spokojnie, nikomu o tym nie powiem.
08:20No chodź tu.
08:22Lubię, jak omówisz do mnie pani.
08:24Stop!
08:26Między nami nic nie zaszło i nie zajdzie.
08:29Ja kocham Elizę.
08:30Proszę to uszanować.
08:32Cześć Dawid.
08:33Mama?
08:33Co? A co ty tutaj robisz?
08:35O, cześć kochanie.
08:37Przyszłam odebrać listę ze skrzynki, ale już wychodzę.
08:41Poczekaj, ale...
08:41Czemu przyszłaś właśnie teraz?
08:43Przecież dzwoniłaś do mnie, wiedziałaś, że jestem w pracy.
08:46Przyjeżdżałam akurat.
08:48A ty robisz problemy tam, gdzie ich nie ma.
08:51Dokładnie jak ojciec.
08:52Fajnie, że już jesteś skrócił liczny dyżur.
08:54Wysłali nas do domu.
08:55Mamy pracować zdalnie.
08:57To pa, kochani.
08:58Mam nadzieję, że niebawem się znowu zobaczymy.
09:00Jezus Maria, mam nadzieję, że nie.
09:02Co ona tu robiła?
09:03Przecież wiedziała, że mnie nie ma w domu.
09:05Jeszcze specjalnie podpytywała, czy ty będziesz w mieszkaniu.
09:07Ewidentnie chciała się z tobą spotkać sam na sam.
09:10Też byłem zakłopotany, kiedy przyszła.
09:12Co ona w ogóle wyczynia?
09:13Jeszcze jak się odstrzeliła.
09:15Oj, ona jeszcze nie wie, widzowie.
09:17Ona jeszcze nie wie.
09:18Dawid, czy między wami coś zaszło?
09:23Jak możesz w ogóle o tym myśleć, Eliza?
09:25Błagam cię!
09:26Wiedziałem, że powinienem powiedzieć Elizie o zajściu w domy i rodziców.
09:30Nie zrobiłem tego, bo zwyczajnie było mi głupio.
09:33Moi rodzice mają ostatnio jakiś kryzys w związku.
09:36A matka zachowuje się jakby, nie wiem, miała wściekliznę macicy.
09:40I czym się objawia ta wścieklizna?
09:42Gapi się na każdego przystojniejszego faceta.
09:44Ostatnio byłam z nią u mechanika i było mi tak wstyd,
09:46jak kręciła tym tyłkiem i wyciągała na wierzch piersi.
09:49Czyli pora zostać mechanikiem, na to wychodzi.
09:51Eliza, ja ciebie kocham.
09:54Nic mnie nie łączy z twoją matką i łączyć nie będzie.
09:56No chyba, że zostanie moją teściową.
09:58To wtedy będzie moją rodziną.
10:01Chciałbyś, żeby była twoją teściową?
10:05Chciałbym, tylko pytanie, czy się zgodzisz.
10:09Ej...
10:09On się chyba teraz nie oświadczy, bo się chyba...
10:12Zerzygam się zaraz.
10:13To ty mi się właśnie oświadczasz?
10:15Tylko nie mam jeszcze pierścionka.
10:18Może wybierzemy go razem?
10:20Pomyślałem, że to dobry moment, aby zasugerować Eliza zaryńczyny.
10:23Znaliśmy się krótko i nie wiedziałem, jak zareaguje.
10:26Kiedy się zgodziła, byłem taki szczęśliwy.
10:29A, no tak, przecież on upadł na głowę.
10:31No to dlatego on to robi teraz.
10:33Sześć dni później Dawid i Eliza mieli się spotkać z jej rodzicami, aby poinformować o zaręczynach.
10:40Jednak tego dnia mężczyzna nie czuł się dobrze i próbował przekonać narzeczoną, aby odwołać spotkanie.
10:47Eliza, naprawdę muszę?
10:49No, rodzice na nas czekają.
10:51A przecież dzisiaj miałeś mi się oświadczyć.
10:54Oświadczyć? Przecież już raz się oświadczyłem.
10:56No, zaręczyć, tak oficjalnie.
10:58I co ja bym miał tam robić? Nawet...
11:01To najpierw musisz kupić po prostu drugi pierścionek.
11:03Nawet nie wiem, jak się zachować.
11:05No, poprosić rodziców o moją rękę.
11:07Powiesz, to jej będzie z głowy.
11:08Dasz mojej mamie jeszcze bukiet kwiatów.
11:11Eliza, nie dam rady.
11:13Nie stresuj się, dasz radę.
11:14Idziemy.
11:16Moja mama by mi nie wybaczyła, jakbyśmy nie przyszli.
11:18Nie miałem najmniejszej ochoty spotykać się z małą Elizją, a tym bardziej wyręczacie kwiatów.
11:23Do tego strasznie bolała mnie głowa.
11:25Ale szczerze, dlaczego nie?
11:26Cielisca.
11:28Tak, tak.
11:30Dwie godziny później Dawid wraz z Elizą przyjechali do domu jej rodziców.
11:35Jolanta i Mateusz byli wyraźnie poruszeni, gdy Dawid poprosił ich córkę o rękę.
11:42Witaj w rodzinie, syna.
11:44Mogę ci tak mówić?
11:44Oczywiście.
11:45Jak pan sobie życzy?
11:47A ja proponuję, żebyśmy mówili sobie po imieniu.
11:50No przecież Dawid nie będzie się zwracał do mnie.
11:53Mamo.
11:53Mimo, że wziąłem tabletki, głowa wciąż mnie bolała.
11:57Zacząłem żałować, że zgodził.
11:59Boże Święty, ten ciągle o tym bólu głowy.
12:01Ty chłopie, no to iść do lekarza w takim razie.
12:03Na pomysł Elizy.
12:05Naprawdę nie czułem się za dobrze.
12:07To jak Dawid?
12:08Wypijemy wrudzia?
12:09Mateusz, nalej nam pigwówki.
12:12Jasne.
12:16To jak?
12:18Wypijemy do dna?
12:21Boże Święty, ja się boję tej baby.
12:26Co ty robisz?
12:27Łapy przy sobie.
12:29Przepraszam, ja nie chciałem.
12:31Moja ręka nie panuje na dwie.
12:33Gorze, jakby nie panował nad nogami, bo wtedy to nie wiadomo, co by było.
12:37Znowu twoja ręka sama poszła na mój biust?
12:39Jak to znowu?
12:41On cię już kiedyś dotykał?
12:42Co ze żony ci w głowie?
12:44Matkę i córkę chciałeś ujeść?
12:46Eliza!
12:46Po cieńcu jeden?
12:47Eliza, to nie tak.
12:48Proszę cię, posłuchaj mnie.
12:50Wynocha z mojego domu.
12:51Tato, zaczekaj, Dawid.
12:53Czy to jest prawda?
12:54Czy miałeś romans z moją mamą?
12:56Ja muszę to wiedzieć, słyszysz?
12:58Córeczko, kochanie, jaki romans.
13:00Przecież to on się do mnie przystawia.
13:02Już raz w zeszłym tygodniu złapał mnie za pierś w kuchni.
13:06No ale wtedy zbagatelizowałam to.
13:08Wcale nie.
13:09Ty go odwiedziłaś w mieszkaniu.
13:11Co takiego?
13:12Ja chyba oszaleję.
13:13To teraz jest moja wina?
13:15Przecież widzicie sami, że to jest jakiś erotoman.
13:17Chcę poznać osobę, która wymyśliła scenariusz do tego odcinka.
13:21Bo to musi być albo jakiś kosmita, albo nawet nie wiem.
13:24No nie wiem, no po prostu nie wiem.
13:26Teraz nawet przewaz mnie dotknął.
13:28Córeczko, to nie jest materiał odpowiedni na męża.
13:32W moim domu nie ma dla ciebie miejsca.
13:34Wera od mojej rodziny.
13:36Eliza, proszę cię.
13:38Dawid?
13:38Moja głowa z latą.
13:39Boże, chłop znowu upadł na głowę.
13:42Zaraz będzie ojca macał.
13:43W centrum powiadomiania ratunkowego telefon od narzeczonej Davida
13:47odebrała operatorka Natalia Nowicka.
13:50W centrum powiadomiania ratunkowego operatorka numer 8.
13:53W czym mogę pomóc?
13:54W tej stronie Eliza Maciejewska.
13:55Z moim narzeczonym dzieje się coś złego.
13:57Chyba już byłem.
13:58Proszę o pani adres.
13:59Dworkowa 17.
14:00Moja głowa.
14:03Nie wytrzymam.
14:04A co się dzieje z poszkodowanym?
14:05Czy to on tak krzyczy?
14:07Nie, to nie on.
14:08To sąsiad ogląda mecz.
14:09Daję na głośnomówiącym.
14:10Moja głowa.
14:11Tak, boli go głowa.
14:13I przetwierdziliśmy małą chłótnię.
14:15Mój tata się wściek.
14:15Chciał go wyrzucić z domu.
14:17Doszło do bójki.
14:18Czy poszkodowany mężczyzna ma jakieś obrażenia?
14:20Ja mu nic nie zrobiłem.
14:22Jak bogatocham.
14:23Głowa bolała go wcześniej.
14:24Ale on bardzo cierpi.
14:25Nie może ustać na nogach.
14:27Proszę dokładnie opisać co się z nim dzieje.
14:30Ma niedowła kończyny?
14:31Dawid.
14:32Dawid.
14:32Czy możesz ruszać nogami?
14:34Nie czuję lewej nogi.
14:35I ona mu cały czas drży.
14:37Traci panowanie nad nogami.
14:39To co mówiłem.
14:39Teraz to nie wiadomo co się stanie.
14:41Zdarzały się podobne sytuacje.
14:43Czy narzeczony choruje na coś przewlekle?
14:45Nie.
14:46Byłem zupełnie zdrowy.
14:47Na nic się nie leczył.
14:48A czy w ostatnim czasie nie doznał urazu głowy?
14:52Nie.
14:53Chociaż jakiś tydzień temu spadł z drabinki i uderzył się w głowę.
14:57Nawet stracił na chwilę przytomność.
14:58I do tego nie był z tym u lekarza.
15:00Jesteście państwo w szpitalu?
15:02Dawid mówił, że to zwykły guz i nie chciał jechać.
15:04A myśl panie, że powinniśmy?
15:06Każdy uraz głowy, zwłaszcza ten, po którym nastąpiła chwilowa utrata przytomności,
15:11powinien być zbadany przez lekarza.
15:13Widzisz Dawid, mówiłam ci.
15:15Ale się zaparłeś.
15:16Proszę podać wiek poszkodowanego.
15:1826 lat.
15:19Pomóż mi, boli.
15:21Ale przecież on tylko upadł, miał głosy, a przecież nawet głowę nie rozciął.
15:25Kieruję do państwa karetkę.
15:26Proszę pozostać na linii.
15:28Przyczyną tak intensywnego bólu mógł być uraz czaszkowo-mózgowy.
15:32Dodatkowo niedowład jednej nogi świadczył o udarze, a może krwiak.
15:37A jak wytłumaczymy to, że zmacał matkę dziewczyny?
15:40Proszę pani.
15:41Ała.
15:41Proszę, niech mi pani powie, czy to coś poważnego.
15:44Nie muszę wiedzieć.
15:45No, nie będę pani oszukiwała.
15:47Silny ból głowy, któremu towarzyszy niedowład, może być objawem krwiaka lub udaru.
15:53O nie.
15:54Boże.
15:55Znaczy, ona teraz się rozpłakała, a usłyszała dokładnie to samo, co usłyszała minutę temu.
16:01To to nie jest nowa informacja.
16:02Mężczyzna, u którego podejrzewałam krwiaka, mógł w każdej chwili stracić przytomność.
16:07Groziła mu także śpiączka mózgowa.
16:10Jednak wolała mnie straszyć jego partnerki.
16:13Liczyłam, że pomoc dotrze na czas i narzeczonego pani Elizy uda się uratować.
16:18Czy poszkodowany po urazie miał zaniki pamięci?
16:21Zachowywał się jakoś inaczej?
16:22Dziwne było to, że łapał moją mamę zabiłą, a wyglądał jakby wcale nie chciał tego robić.
16:27Podobno ręka sama mu poszła.
16:29Bez żartów.
16:30Jesteśmy dorośli.
16:30Czyli ta matka nadal wątpi w to, że on to zrobił nieświadomie.
16:34Ja nie chciałem tego zrobić.
16:36Przysięgam.
16:37Ja naprawdę nie mogłem opanować lewej ręki.
16:40Straciłem nad nią kontrolę.
16:42Ciekawe.
16:43Przecież to ściema.
16:45Chciał obmacywać moją żonę.
16:46To zwyczajny rotoman.
16:48Pani też mi nie wierzy?
16:49Przeciwnie.
16:50Właśnie się zastanawiam, czy nie cierpi pan na tak zwany zespół obcej ręki.
16:54Jest coś takiego?
16:56Nie, no nie ma.
16:56Nie może być coś takiego.
16:57To ja nie wierzę w to.
16:58Osobiście się z takim przypadkiem nie spotkałam.
17:01Jest to dosyć rzadkie schorzenie, wynikające z uszkodzenia prawej bukli mózgowej.
17:06A panie narzeczony doznał tydzień temu wypadku.
17:09Czyli to musiało się stać wtedy, kiedy spadł z tej drabinki.
17:11Wtedy uderzył się prawą stroną głowy.
17:13Czytałam o zespole obcej ręki.
17:15Chory ma poczucie braku kontroli nad ruchami własnej ręki, którą odczuwa niczym ciało obca.
17:21Ale to jest bardzo wygodna wymówka.
17:24Na przykład, nie wiem, obrobiłem bank, ale to ja tak naprawdę nie chciałem, tylko miałem zespół obcej ręki.
17:29Można to tak, to przejdzie w sądzie?
17:30Nie wiedziałam jednak, czy mężczyzna rzeczywiście na to cierpi, czy jedynie w ten sposób próbuje tłumaczyć swoje niewłaściwe zachowanie.
17:37To on mnie odmazywał z powodu jakiejś dziwnej choroby?
17:41I ty jesteś zawiedziona, mamo? Dlaczego przyszłeś do nas, kiedy mnie nie było?
17:45Bo ona też miała zespół obcej, tylko że nie ręki.
17:48Jeszcze taka wystrojona. Chciałeś mi uwieźć chłopaka?
17:51Eliza, dlaczego mi o tym nie powiedziałaś?
17:54Bo rozmawiałam z Davidem, on mówił, że nic ich nie łączy, a ja mu ufam.
17:59A ja Joli przestałem. Jestem pewien, że mnie zdradza.
18:03Bardzo Państwa proszę, aby teraz zachować spokój. Naprawdę kłótnia i złe emocje mogą tylko zaszkodzić poszkodowanemu.
18:10Nic mnie z nią nie łączy.
18:12Już dobrze, kochanie.
18:15A skąd mamy wiedzieć, że on nie udaje po prostu?
18:18Mi ulżyło, kiedy dowiedziałam się, że zachowanie mojego narzeczonego było wywołane urazem.
18:24Z drugiej strony drżałam o jego życie.
18:26Tak bardzo żałowałam, że nie zawiozłam go do szpitala, kiedy spadł z tej drabinki.
18:30Chwilę później w mieszkaniu Maciejewskich pojawili się ratownicy medyczni, którzy przystąpili do udzielania pomocy Dawidowi.
18:39Dzień dobry, ratownicy medyczne. Prosimy zrobić miejsce.
18:41Słyszę, że są już u Państwa ratownicy. Czy w czymś jeszcze mogę pomóc?
18:45Chyba już nie. Dziękuję Pani, do widzenia.
18:48Brak reakcji źrenic na światło.
18:49Proszę Pana, co to znaczy?
18:50Przykro mi, Pani chłopak nie żyje. Trudno.
18:53To znaczy, że musimy jechać szybko do szpitala.
18:54U poszkodowanego mężczyzny stwierdziliśmy niedowład kończyny oraz brak reakcji źrenic na światło.
19:00Towarzyszyły mu również silne bóle głowy.
19:02W tym przypadku kluczowe znaczenie miał czas.
19:04Mężczyzna musiał jak najszybciej trafić do szpitala, aby zminimalizować ryzyko groźnych powikłań neurologicznych.
19:10Na oddział neurologiczny przyjęliśmy mężczyznę, u którego tomografia komputerowa potwierdziła krwiak pod twardów...
19:17Bla, bla, bla, bla, bla, i tak tego nikt nie zrozumie.
19:19Od dramatycznych wydarzeń minęły dwa miesiące. Dawid wyszedł ze szpitala i czuł się już lepiej.
19:27Jednak z powodu uszkodzenia układu nerwowego miał lekki niedowład jednej nogi.
19:32Chodził na rehabilitację i pozostawał pod opieką neurologa.
19:36Rodzice Elisy pogodzili się, a tego dnia odwiedzili córkę i jej narzeczonego.
19:42Ale oni wszyscy się tak normalnie już spotykają? Tam nie jest jakaś taka niezręczna atmosfera?
19:47Bo powinna być.
19:48Córeczko, przepraszam za tanto. No wiesz, za Dawida.
19:54Mamuś, ja już nie chcę o tym rozmawiać, dobra?
19:59Okazało się, że to wszystko przez hormony i menopauzę.
20:05U mnie wszystko na odwrót. Zamiast łabnąć, libido mi wzrosło.
20:10Na szczęście moje relacje z przyszłymi teściami się ułożyły i znowu są normalne.
20:14Wybaczyłem mamie Elisy i niewłaściwe zachowanie.
20:16Po wyjściu ze szpitala mojej epizody zespołu Obcej Ręki już się nie pojawią.

Được khuyến cáo