Kolejny protest rolników z powiatu pleszewskiego
Category
🗞
NewsTranscript
00:00 [MUZYKA]
00:04 Walczymy o zrealizowanie naszych protestów, które tutaj przecież my przedstawiali do pana premiera, ministra rolnictwa i całego rządu.
00:15 Chodzi nam o niekontrolowany import zbóż z zagranicy do naszego kraju, z krajów włościennych.
00:24 Chodzi nam o zielony ład, który jest szpilą dla naszego społeczeństwa, nie tylko dla rolników, ale to tak, że dla mieszkańców wsi i miast.
00:34 Chodzi nam o to, żeby się ktoś na tym gruntownie zastanowił i żeby zrealizował nasze postulaty.
00:40 Nie może tak być, że ktoś, który nie ma styczności z rolnictwem, wyuczył się, robi jakieś formułki, żebyśmy my je spełniali, które nie mają sensu.
00:51 Bo gdzie tu jest logika, jak powiem na jednym przykładzie, wywożenie obornika, zaoranie na czas w ciągu 24 godzin.
01:04 Nie jest to, rolnik musi przerywać tą pracę, jechać, filmować sam z siebie i te prace się przeciągają, którą by zrobił przez 8 godzin.
01:16 Musi robić całe 24 godziny w nocy orać, bo zanim się nagra, zanim udokumentuje to jest to bardzo kłopotliwe.
01:28 Druga rzecz, chodzi o te wszystkie, które mają nas spotkać, czyli przeglądy domów, ocieplenia domów.
01:39 Skąd na to ma wziąć zwykły kowalski pieniądze?
01:45 Chodzi nam też o to, żeby nie było tak, że ciągle mamy kontrolę w gospodarstwach o spełnianiu, o 70% okrywy na zimę.
01:55 To znaczy się, że ja nie mogę sobie podjąć, co mogę robić w swoim gospodarstwie, tylko muszę siać jakieś zboża o zimę, poplony je niszczyć na wiosnę i robić swoje uprawy.
02:09 Teraz to tak wygląda, że Unia Europejska chce rządzić w moim własnym gospodarstwie, co ja mam w nim robić, co ja mam w nim hodować.
02:18 Czy krowy, jak tutaj wspominał kolega, w Nowej Zelandii, w Stanach Zjednoczonych, w Brazylii, gdzie przez Argentyny, gdzie przez te porozumienia kontyngentów wolnocłowych ta wołowina przychodzi do nas.
02:34 One nie pierdzą, jak to mówią, nie żują, nie oddychają, one mniej dwutlenku węgla wytwarzają, tak jak te hodowane w Polsce?
02:43 Nie, po prostu tak nie może być i my się na to nie zgadzamy.
02:48 Chcemy, żeby ktoś się na tym zastanowił, dał wolną rękę, żeby każdy mógł robić to, co chce, jeżeli mu się opłaca.
02:55 Zniszczono hodowlę świn.
02:58 Teraz same te duże fermy.
03:00 Zniszczono taką hodowlę rozproszoną po gospodarstwach.
03:03 No nie może tego być.
03:05 Rolniczy się budzą, nie mają dochodów, przejadają gospodarstwa, które ojciec zarobił pieniądze, dziadek przekazał młodemu człowiekowi.
03:15 On stoi dzisiaj przed dylematem, pełen energii, pisał wnioski i teraz nie może tego udźwignąć, bo trzeba spłacać kredyty, a opłacalności nie ma.
03:27 Cena jeszcze rok temu wynosiła 1900 złotych, o tym czasie pszenica, a dzisiaj kosztuje 700 złotych.
03:34 Gdzie tu jest ta opłacalność?
03:37 A dzisiaj ten protest wygląda tak, że blokujemy tutaj tą perundę, puszczamy co 20 minut na 5 minut.
03:47 Zresztą nie ma ruchu, bo cała Polska stoi, kolejek nie ma.
03:53 Może ktoś się otrząśnie, może ktoś zrozumie, koledzy jadą do Runda, do Gołchowa i nawracają na rundzie lub do Ludwiny i nawracają.
04:02 I tak to będzie trwało tutaj do godziny 18.
04:06 [dźwięk wybuchu]
04:08 [muzyka]