• 10 months ago

Category

🗞
News
Transcript
00:00 Blokujemy 7 miejsc w Rudziądzu.
00:02 To jest Mały Rudnik, Zjazd przy Termetalu, Rondo koło dawnego Reala, to jest miejsce w Maruszy, tak samo Rondo Andersa, to jest to z łódką i Rondo na Tarpnie koło Nowego McDonalda, no i tutaj oczywiście w Starostwie.
00:23 Dwie godziny blokujemy, pół godziny przepuszczamy ruch normalnie, wiadomo samochody uprzywilejowane, czy tam pojazdy uprzywilejowane, typu straż pożarna, policja i pogotowie przejeżdżają bez żadnego problemu, jest utworzony korytarz życia.
00:37 Ale jeżeli chodzi o formę, nie mamy wyjścia, jest tak ciężko w rolnictwie, że nie mamy wyjścia, zostało nam tylko protestować. Na tą chwilę mieliśmy taki przypadek, gdzie rolnicy zastawili przejście dla pieszych, może nie, ale chodnik i ludzie, którzy próbowali uciec ze skrzyżowania, normalnie przepychali rolników samochodami.
01:02 To jest powolna agonia polskiego rolnictwa. Szanowni Państwo, polski rolnik w tej chwili ma pełne magazyny zboża, nie jest w stanie się go pozbyć i sprzedać. Rolnicy twierdzą, że jeżeli do czerwca nie pozbędą się, nie upłynią zboża, nie sprzedadzą, nie będą mieli możliwości przechowania następnego zboża, który już rośnie.
01:25 I w tej sytuacji to jest ostatni krok desperacki, aby rząd podjął kroki stanowcze, głównie w podziału eksportu i zatrzymania na pływu zboża z Ukrainy, które jest zabójcze w tej chwili na rynku dla naszych rolników. W tej chwili ceny zboża na południe Polski kształtują się około 630 zł, czyli 200 zł poniżej ceny produkcji.
01:48 To już jest dramatyczne, dlaczego? Rolnicy, którzy mają ten nowy sprzęt, oni są zainwestowani, czyli mają kredyty, mają leasingi, mają kredyty inwestycyjne na ziemię, które nie czekają. Banki spółdzielcze czekają na raty i odsetki.
02:04 Jeżeli nie dojdzie do szybkiej interwencji rządu, co trzeci rolnik będzie w sytuacji dramatycznej, czyli w upadku. A to się wiąże z następną falą upadków banków spółdzielczych, no i całego sektora rolnego. Także to jest dramatyczna sytuacja nie tylko dla rolnika typowego, ale to będzie się łączyło w konsekwencji dalszej, na przykład roku, dwóch z upadkiem polskich przetwórców rolnych i wytwórców żywności.
02:31 Także żywność ukraińska obecnie jest importowana także w dużej ilości i na markietach jest podrabiana, czyli udaje polską żywność. Ona jest w tych samych opakowaniach, pod tymi samymi markami, ale to już jest żywność z importu. Czyli zostanie pominięty nasz przetwórca, młynarze, wytwórcy na przykład słodyczy czy ciastek, czy różnych innych wyrobów, nawet mięsnych już, zostają pominięci.
02:55 Następuje bezpośredni import. To jest zabójcze dla całego sektora rolno-spożywczego, nie tylko samego rolnika. Jeżeli rząd nie będzie reagował, będą protesty następne, które będą blokadami już na przykład tygodniowymi. Dlaczego w tej chwili rolnik, przeciętny uczestnik protestu, on nie ma wyjścia, on jeżeli nie wyjdzie na ulicę, grozi im upadek.